Skatalogowanych zabytków: 11372
Zarejestruj się
Miniatura Markowice
Dawna rządcówka, zdjęcie z 2009 r., zdjęcie Marek Kujawa
Miniatura Markowice

Zdjęcie archiwalne

Miniatura Markowice
Zdjęcie Marek Kujawa

Użytkownicy współtworzący opis i dane obiektu

Marek Kujawa

Markowice

Województwo:kujawsko-pomorskie
Powiat:mogileński
Gmina:Strzelno
Rodzaj obiektu:Dwór

Stan obecny

Własność prywatna - PPHU spółka z O.O. \"ROL-MARK\".
Dwór nie istnieje, park zadbany.

Historia

Dwór z 1. poł. XIX w.
Pierwsze wzmianki o wsi pochodzą z końca XIV w., kiedy to jej właścicielami był ród Szeligów. W XV w. właściciele wsi zaczęli nazywać się Markowskimi. Pieczętowali się herbem Szeliga. W 1487 r. w działach po ojcu Macieju ożenionym z Dobieszewską, Jan Markowski dał bratu Mikołajowi Małą i Wielką Dąbrówkę w powiecie gnieźnieńskim, sobie biorąc Markowice i Barcice w starostwie inowrocławskim. Ożeniony był z Jadwigą Młotkowską z którą miał pięcioro potomstwa. Markowice dostał syn Maciej, ożeniony z Katarzyną Głębocką, z którą miał synów: Macieja i Stanisława. Wieś w XVI w. prawdopodobnie była podzielona, gdyż równolegle do Szymona Markowskiego ok. 1570 r. wymieniany był tu Tomasz Ponętowski oraz Jan Kiełczewski w 1577 r., który był także dziedzicem Wielkiego Kiełczewa, Świerczyna i Wielkiego Czepowa zwanego Kawieczyn w woj. sieradzkim. W 1580 r. Andrzej Markowski na połowie dóbr zapisywał posag przyszłej żonie Barbarze Kaczkowskiej. W 1600 r. sprzedał swe części wraz z innymi pustymi włościami Kasprowi Kaczkowskiemu z Rojewa, synowi Jarosława, cześnika inowrocławskiego za 7500 złp. W 1642 r. ponownie pojawiły się zapiski o Ponętowskim, który na Markowicach zapisał posag żonie Ewie Ostrowskiej. W tym też czasie właścicielem Markowic był Andrzej Bardzki, ożeniony z Heleną z Markowskich, którzy w 1642 r. wznieśli drewniany kościół jako wotum dziękczynne, a następnie sprowadzili zakon karmelitów trzewiczkowych w związku z przywiezieniem ze Strzelna rzeźby Matki Boskiej z Dzieciątkiem.
W połowie XVII w. Jerzy, Stefan i Marcin Markowscy podpisali sufragia na elekcję Jana Kazimierza z województwa inowrocławskiego. W 1652 r. Andrzej Bardzki już nie żył, a wdowa sprzedała Markowice Łukaszowi Gorayskiemu, podstolemu poznańskiemu, który w 1665 r. sprzedał je za 36 tys. złp. Janowi Żychlińskiemu. Kilkanaście lat później dziedziczką Markowic była Jadwiga z Żychlina, wdowa po Stanisławie Trzebickim herbu Łabędź (1640-1682), kasztelanie spicymirskim. Równolegle wymieniany był Andrzej Markowski, który dokupił od Andrzeja Gniewkowskiego Trląg, Broniewice Wielkie i Broniewiczki, Gorczyznę, Sendowo, Suchodół, i części Obodna i Ostrowca.
Jadwiga Trzebicka ok. 1685 r. wyszła powtórnie za mąż, za Pawła Morawskiego z Chomęcic herbu Drogosław. Zmarła w 1694 r. Z pierwszego związku ze Stanisławem pochodziły dzieci: Marianna która wyszła za Wojciecha Morawskiego z Chomęcic, Wojciech ożeniony ze Zdzychowską, Mateusz, Jan Kazimierz ożeniony z Katarzyną Urbanowską, Antoni, Katarzyna i Joanna. Dziedzicami wsi zostali Wojciech z Zofią, którzy mieli dwóch synów: Dyzmę ożenionego z Anną Nijewską i Jana ożenionego z Zuzanną Lisiecką. Córkami Dyzmy i Anny były: Ludwina (1730-1792) która wyszła 1-o v. za Melchiora Malczewskiego herbu Awdaniec i 2-o v. za Adama Skarbek-Malczewskiego herbu Awdaniec oraz Katarzyna która wyszła za Andrzeja Mielęckiego herbu Ciołek (Aulok), pułkownika wojsk królewskich. W 1768 r. siostry czyniły we Wschowie działy dóbr ojczystych, a rok później Katarzyna dała zobowiązanie sprzedaży połowy Markowic i Barcic Melchiorowi Malczewskiemu.
W 1776 r. w Poznaniu toczyły się spory majątkowe o liczne dobra Malczewskich. Sąd uznał ich prawa do połowy Markowic odkupionych od Mielęckich. Dwa lata później Ludwina także sprzedała swoje części majątku Adamowi Skarbkowi Malczewskiemu za 200 tys. złp. i tym sposobem stał się on jedynym właścicielem – pod panowaniem pruskim - Markowic i Barcic. W 1801 r. na 3 lata właścicielem dóbr stał się Wincenty Kosmowski, od którego w 1804 r. Markowice nabył Norbert Zieliński (1768-1834) herbu Świnka wraz ze szwagrem Ignacym Sumińskim. Norbert ożenił się z Kazimierą Zielińską, z którą miał syna – Gustawa, autora „Kirgiza”. Gustaw w 1844 r. ożenił się z Urszulą Romocką herbu Ślepowron, z którą miał synów Józefa i Stanisława. Dwa lata po jej śmierci, w 1854 r. ożenił się powtórnie, z Anielą Romocką i miał z nią jeszcze 11 dzieci.
W 1824 r. wieś wystawioną na przymusową licytację nabył bank berliński. W 1836 r. Offiziers-Witwenkasse odsprzedała majętność Arnoldowi von Wilamowitz – Möllendorff. Był on jednym z najwybitniejszych badaczy antyku, profesorem uniwersytetów w Gryfii, Getyndze i Berlinie. Przez kilka lat podnosił kulturę rolną majątku. Liczył on wówczas 3769 mórg ziemi uprawnej wraz z lasem (670 mórg). Jeszcze w 1836 r. markowickie dobra uzyskały zaszczytne miano dóbr rycerskich - Rittergut. Rodzina Wilamowitz – Möllendorff miała polskie korzenie i pieczętowała się herbem Ogończyk, który znajdował się na frontonie dworu. Niemniej jednak właściciele majątku czuli się typowymi Niemcami. Młody Arnold w 1839 r. sprowadził do Markowic swoją małżonkę, Ulrykę von Calbo, z którą w 1841 r. wystawił neorenesansowy dwór. Ulryka sama urządziła dwór i założyła wokół niego park, sad i ogród warzywny. Była również założycielką cmentarza rodowego w Gaju Wymysłowickim. W 1840 r. urodził im się najstarszy syn, Hugo. W 1848 r. we wsi powstał oddział powstańczy i wtedy na krótko właściciele majątku schronili się pod skrzydła władz. Wtedy to urodził się syn Ulryk Fryderyk Wichard, późniejszy landrat inowrocławski, słynny pisarz i filolog. Pisząc w późnej starości wspomnienia sławił Kujawy i ich uroki. W 1852 r. urodził się czwarty syn, Georg Wichard, późniejszy major armii pruskiej. W 1864 r. Arnold wraz z bratem Otokarem otrzymali tytuł barona. 10 lat później zmarła Ulryka, pochowano ją w Gaju Wymysłowickim.
Około 1885 r. Markowice dzieliły się na wieś z 21 domami, zamieszkałymi przez 241 osób (223 katolików, 18 ewangelików; 70 analfabetów) i dominium o areale 4019 mórg, do którego należał Gay (Gaj Wymysłowicki). W obrębie dominium znajdowało się 20 domów z 378 mieszkańcami (260 katolików, 118 ewangelików; 163 analfabetów). W 1875 r. następcą Arnolda von Wilamowitz – Möllendorff był już Hugo, pełnił on funkcję landrata inowrocławskiego, a w majątku utworzono dystrykt policyjny. W 1879 r. wraz z Nehringiem z Kruszy założył Towarzystwo Handlowe, które wybudowało cukrownię w Mątwach. W 1888 r. Arnold zmarł i został pochowany obok żony. W 1890 r. Hugo został prezesem prowincji poznańskiej, a w 1891 r. nabył Żerniki. W międzyczasie odziedziczył majątek Kobylniki, gdzie wybudował pałac i spędził resztę życia. Dyrektorem w Markowicach został niejaki Lange. W 1885 r. zmarła pierwsza żona Hugona, z którą miał dzieci: Hildegardę, Wandę (właścicielkę Lipia), Fryderyka (Fritza) i najmłodszą córkę Elfriedę. Drugą żoną Hugona została Lili von Schenck z Kawęczyna (zm. 1898 r.). On sam zmarł na skutek nieszczęśliwego upadku z konia w 1905 r. W 1891 r. córka Hildegarda poślubiła Clausa von Heydebreck, który po 1905 r. został kolejnym właścicielem majątku, jednakże w Markowicach zamieszkali dopiero po 1908 r.
W 1926 r. majątek markowicki liczył 991,66 ha, zaś do celów oszacowania podatku wykazywano 7452 talarów czystego dochodu gruntowego. Oprócz tego we wsi był drugi, mniejszy folwark o areale 161 ha, należący do J. Jaskólskiego.
Claus von Heydebreck zmarł w 1935 r. i został pochowany na cmentarzu w Gaju Wymysłowickim, natomiast Hildegarda w 1947 r. w Blankenburgu niedaleko Magdeburga w Saksonii. We wrześniu 1939 r. dwór został podpalony przez oddział Polaków, który wymordował prawie całą niemiecką ludność Markowic. Właścicielki – Hildegardy wraz z córkami akurat nie było w pałacu. Przeżyły także osoby, które tego dnia nie znajdowały się we wsi (w tym mistrz Polski w wioślarstwie, Ewald Reich). Z dymem poszły cenne zbiory, meble i obrazy, cała spuścizna rodowa Wilamowitz-Möllendorffów. W 1930 r. wieś liczyła 848 mieszkańców. Było tu Kółko Rolnicze, młyn J. Jaskulskiego, firma „Zgoda Sp. z o.o.” handlująca artykułami spożywczymi, a usługi świadczyli: akuszerka Skirzyńska, rzeźnik Stanisław Wróblewski i inni. Po 1945 r. na mocy dekretu PKWN całość majątku została przejęta przez Skarb Państwa Polskiego.
Opracowanie własne na podst. dostępnych źródeł, w tym opracowań p. Mariana Przybylskiego.
Wszystkie prawa zastrzeżone!
Zdjęcie archiwalne z zasobów p. Mariana Przybylskiego. Dziękujemy!

Opis

Dwór neorenesansowy. Budynek nawiązujący swym wyglądem do włoskich willi. W korpusie głównym parterowy z płaskim dachem, a w dwóch przypiętych do niego skrzydłach, dwukondygnacyjny z nakrywającymi je ceramicznymi czterospadowymi dachami. Elewacje ogrodowe pokrywał w części bluszcz. Parterowy korpus fasadowy posiadał taras pod trzema arkadami, na który poprzez centralną arkadę wiodły kilkustopniowe schody.
We wnętrzach właściciele zgromadzili liczną kolekcję dzieł sztuki w tym obrazy, a wśród nich cesarskie portrety wiszące w gabinecie Clausa von Heydebrecka.
Na mapie satelitarnej zaznaczyliśmy przybliżoną lokalizację nieistniejącego dworu.

Park

Park krajobrazowy z 1 poł. XIX w. o pow. 4,1ha, założony w stylu angielskim. Jego ozdobą jest duży staw. W drzewostanie dominują topole białe, klony pospolite, jesiony wyniosłe, oraz lipy drobnolistne tworzące szpaler w płn części parku. Znajdują się tu również pomniki przyrody: dwa platany klonolistne o obw. w pierśnicy 380 i 410cm, trzy dęby szypułkowe o obw. 330 do 450cm, lipa drobnolistna o obw. 320cm, monumentalna topola czarna o obw. 450cm, oraz wiązowiec zachodni, wyróżniający się swoją ciemnozieloną, kulistą koroną. Park w rękach obecnego właściciela jest zadbany i stanowi cenną enklawę wysokiej zieleni. Nieopodal dworskiego parku znajduje się słynny klasztor i kościół karmelitów z 1643 r. w którym bywali Stanisław Przybyszewski, Jan Kasprowicz, a także Napoleon Bonaparte w 1812 r.

Inne

Rządcówka
Zabudowania folwarczne z XIX w.
Brama i murowany parkan dookoła parku.

tekst: Marek polskiezabytki.pl 2011

Komentarze

Aby skomentować obiekt, zaloguj się. Jeżeli nie masz jeszcze konta w serwisie, zarejestruj się.

Ten obiekt nie został jeszcze skomentowany.