Skatalogowanych zabytków: 11372
Zarejestruj się

Radawnica

Radawnitz

Województwo:wielkopolskie
Powiat:złotowski
Gmina:Złotów
Rodzaj obiektu:Pałac

Rejestr zabytków

Zespół:pałacowy, nr rej.: 503 z 25.11.1965
Park:nr rej.: A-419 z 12.03.1982

Stan obecny

Uniwersytet Ludowy

Historia

Pałac z k. XVIII w. / poł. XIX w.
Radawnica to wieś leżąca na zachodzie historycznej Krajny, ok. 10 km na północ od Złotowa. Pierwsza wzmianka pisana pochodzi z 1432 r., z ksiąg grodzkich nakielskich. Pierwotny kościół w Radawnicy mógł istnieć już w poł. XV w., jednak różne źródła jako datę budowy podają 1578 r., albo początek XVIII w. Dopiero w 1726 r. we wsi powstała samodzielna parafia p.w. świętej Barbary. Jako pierwszych właścicieli podaje się Danaborskich h. Topór, co według nas jest jednak mało prawdopodobne (gdzie Danaborz, a gdzie Radawnica?). W XV i XVI w. ziemie te były wyludnione i należały m.in. do Czarnkowskich h. Nałęcz. Radawnicę zasiedlił ponownie Piotr Czarnkowski w latach 1557-58. W tamtych czasach i przez kolejne 2 stulecia nazwa wsi funkcjonowała w postaci „Radownica”. Czarnkowski sprzedał wieś Stanisławowi Kościelskiemu, kasztelanowi bydgoskiemu, zaś ten ok. 1569 r. – Łukaszowi Kościelskiemu (Kościeleckiemu), wojewodzie łęczyckiemu. Kościelski posiadał ogromne dobra w Wielkopolsce i na Kujawach, zaś na ziemi krajeńskiej oprócz R. kupił Górzno, Pieczewo i Lendeczek. Radownica w zapisce z 1569 r. nazywana jest „Raduńsk”. Statystyki w latach 1576-77 podają 3 łany we wsi, zaś w latach 1578-79 20 łanów, z czego 7 w kolejnych latach opustoszało. Był tu młyn o jednym kole walnym, a w latach 1578-1618 także 4 rzemieślników. W 1581 r. właścicielem wsi został Stefan Grudziński h. Godziemba, kasztelan nakielski, starosta wałecki. Rok później pozywał on Zofię ze Stołężyna – wdowę po bracie Macieju – o trawę bezprawnie zebraną z łąk pomiędzy Gromadnem a Gruszką. Sam ożenił się z Jadwigą Cerekwicką, z którą miał synów Zygmunta i Stefana. Nie żył już w 1595 r., a wdowa obiecała połowę dóbr obydwu synom. Oprócz R. były to wsie: „Krzywa Struga, Kamień, Hamer, Ruda, Grodna i Lendik. Ciż bracia mieli także siostry: Elżbietę i Urszulę. Niewielka część R. należała do Heninga i Zabellousa Luzińskich z Walden, którzy jednakowoż w 1598 r. przekazali tę część braciom Grudzińskim. Po 7 latach, w Poznaniu, pomiędzy braćmi doszło do kolejnego podziału majątku, gdyż młodszy Stefan rościł jakieś pretensje. Dostał więc kilka wsi plus spłatę swoich długów, plus 40 tys. złp. w gotówce, plus zwolnienie z płacenia posagu młodszej siostrze Urszuli. Jak z tego wynika, Radownica pozostała przy Zygmuncie. Warto zauważyć, że to ten sam Zygmunt Grudziński, który był posiadaczem słynnego zamku w Kórniku. W 1611 r. puścił on wyderkafem R., Krzywą Strugę, etc. Janowi z Bnina Opalińskiemu (synowi Jana), kasztelanowi rogozińskiemu, za kwotę 20 tys. złp. Cztery lata później ten dał Radownicę w dożywotnie użytkowanie, Krzysztofowi Kościeleckiemu, kasztelanowi inowrocławskiemu.
W 1618 r. we wsi było 20 łanów, w tym 12 opustoszałych. Był tu także wspomniany na początku kościół, pełniący funkcję filialnego, parafii w Złotowie. W 1646 r. wojewoda sprzedał R. wraz z kilkunastoma innymi wsiami swemu synowi Samuelowi, staroście średzkiemu. Kolejnym po Samuelu posiadaczem ogromnych dóbr, w tym „klucza radownickiego” był Stefan Grudziński, podstoli koronny. Po śmierci tegoż jego spadkobiercy dokonali podziału majątku. W 1687 r. na skutek ugody, klucz radownicki czyli: „wsi: Radownica z f., Gorzowo z f.; mł., f. Nowydwór, Kamin, Grudna, z 2 młynami i offic. serraria, Lendyk, Krzywa Struga” stał się własnością Macieja Działyńskiego, ówczesnego wojewody kaliskiego. Tenutariuszem tych dóbr został Stefan Domiechowski h. Prawdzic. Po Macieju R. z przyległościami odziedziczył jego syn, Jakub Działyński. Ten w 1698 r. sprzedał cały klucz na wyderkaf. Były to wsi: „Radownica, Gorzna, Krzywawieś, Lendyk, Grudna, Kamień i Nowydwór. Nabywcą został Jan-Wigand de Osten-Sakken, podpułkownik króla Danii, zaś kwota transakcji opiewała na 190 tys. złp. Kontrakt zawarto ponownie w 1700 r., zaś kwota sprzedaży wyniosła 211 tys. talarów.
Rodzina von Osten (przypuszczalnie słowiańskiego pochodzenia) w 2. poł. XIV w. osiadła na terenie Księstwa Szczecińskiego. Jej herb powstał z połączenia dwóch różnych herbów i opisany jest jako Osten-Saken w Księdze Herbowej... Juliusza hr. Ostrowskiego, z k. XIX w. Drugi człon herbu – Sacken albo Sakken, był zapisywany także jako „Sakin”. W Polsce z reguły nazwisko to funkcjonowało w postaci von Osten. Dziedzic miał trudne zadanie gospodarowania majątkiem w okresie trwania wojny północnej (1700-1721), co wiązało się z płaceniem kontrybucji na rzecz wojska. Musiał też odbudować folwark po pożarze powstałym od uderzenia pioruna, płacić posagi córkom itd. Dlatego też majątek nie zaliczał się do zbyt bogatych, co m.in. odbiło się na uposażeniu synów Jana Wiganda.
Ciekawostką jest fakt, że Radawnica jeszcze na dwa lata wróciła (przynajmniej oficjalnie) w ręce Zygmunta i Józefa Działyńskich. W 1719 r. cedowali oni dobra na swego stryja Jakuba Dz. Transakcje te przeprowadzane były w celu uniknięcia wysokich podatków w Królestwie Pruskim, natomiast po polskiej stronie granicy system podatkowy działał niedołężnie i nieskutecznie. Dlatego też dopiero w 1719 r., w poniedziałek przed świętym Bartłomiejem, spisano ostateczny kontrakt sprzedaży dóbr. Jakub Działyński sprzedał von Ostenowi: „R. z folw., Gurzna wieś z folw. i mł., Lendyk z sołectwem, Grudna z soł., młyny Piła i Folusz, Kamień z sołectwem, Krzywa Wieś seu (albo) Krzywa Struga z sołectwem oraz Nowydwór z folw.”, za pokaźną wówczas kwotę 327 tys. talarów. W latach 20. XVIII w. nowy właściciel odnowił (wybudował na nowo?) kościół, zaś parafię wyłączono ze złotowskiej w 1726 r. Cztery lata później erygowano parafię w Radawnicy. Jej administratorem był w owym czasie ksiądz Jan Wilhelm Hun. Dnia 19 maja 1730 r. erekcję potwierdził arcybiskup gnieźnieński Teodor Potocki.
Jan Wigand von Osten-Sacken miał z Dorotą Zofią łącznie ośmioro dzieci, w tym: Egidiusza (Idziego) Kazimierza, ożenionego z Konradyną Dorotą von der Goltz (w wersji spolszczonej – Golcz); Kazimierza (Jana); Jana Krystiana, późniejszego członka „maison militaire” (ochrony królewskiej); Dorotę Klarę zamężną za Kazimierza Wiesiołowskiego; Franciszka Jakuba, Esterę Julianne oraz Ludwikę. Po Janie Wigandzie dobra odziedziczył najstarszy syn – Egidiusz Kazimierz von Osten, podkomisarz, później podkomorzy królewski, który w 1745 r. zapisywał Konradynie po 20 tys. talarów posagu i wiana. W 2. poł. XVIII w. wraz z bratem Franciszkiem byli patronami miejscowego kościoła. Parafia w 1766 r. liczyła 1456 „dusz” w tym 967 ewangelików. Folwark w R. w 1773 r. miał 10 łanów rozległości, zaś wieś 24,5 łanu. Była tu także karczma oraz krawiec.
Egidiusz i Konradyna von Osten mieli troje dzieci: Franciszka Wiganda Egidiusza, ożenionego z Joanną Golcz (zm. w R. w 1812 r.); Jana Kazimierza, późniejszego szambelana i syndyka papieskiego, ożenionego z Anną Konkordią Kunegundą Pruszak oraz Dorotę, zamężną za Stanisława za Stanisława Goetzendorf-Grabowskiego h. Zbiświcz z Grylewa (1743-1798). Dodajmy, że Grabowski był w tym okresie również dziedzicem Wąwelna. W 1783 r. dziedziczka zrzekła się dóbr na rzecz synów, w zamian za dożywotnią rentę. Niebawem odziedziczyła dodatkowo dobra Batorowo i Buki po swoim bracie - Karolu Henryku Golczu. Franciszek i Joanna nie mieli dzieci, więc po śmierci dziedzica Joanna nie miała komu przekazać majątku. W prowadzeniu majątku pomagali jej szwagrowie, dlatego postanowiła dać Radawnicę jednemu z nich. Zmarła dnia 15 grudnia 1817 r., tak więc dobra przekazano młodemu Józefowi Jerzemu Egidiuszowi Grabowskiemu. Józef ożeniony był z Antoniną Nieżychowską h. Pomian, z którą mieli pięcioro dzieci. Dziedzicem Radawnicy został najstarszy syn - Edward. A zresztą po śmierci ojca w 1857 r., Edward był już jedynym żyjącym spośród całego rodzeństwa. Młody dziedzic znany był z hulaszczego życia i rozrzutności, jednak pieniądze pochodziły głównie nie z zysków i majątku, a pożyczek i kredytów. Dopóki żył ojciec – to on dokonywał inwestycji w majątku, m.in. rozbudował pałac. Gdy w 1849 r. stara plebania stała u progu ruiny rozebrano ją i wybudowano nową. Rok później Józef wybudował także „szpital dla ubogich”, czyli inaczej mówiąc przytułek. Po jego śmierci konieczny stał się także remont kościoła, gdyż belki na których wisiały dzwony były spróchniałe. Jednak Edward Grabowski nie był juz w stanie sfinansować remontu, a niebawem (w 1866 r.) sprzedał zadłużone dobra dr. Strousbergowi.
Zacny doktor także nie był dobrym gospodarzem i wkrótce dobra rycerskie Radawnicę wystawiono na licytację, na której nabyła je Komisja Kolonizacyjna. Sam Strousberg przeprowadził się do Kamienia. W latach 1887-88 właścicielem R. zostało Towarzystwo Dyskontowe z Berlina, które przede wszystkim zajęło się popadającym w ruinę kościołem. Stary budynek został rozebrany, a na jego miejscu, w maju 1887 r. rozpoczęto budowę nowej świątyni w stylu ostrołukowym, której koszt miał wynieść 26.975 marek. Ostatecznie zwiększył się on prawie dwukrotnie. Koszty tej budowy w znacznej mierze poniosło Towarzystwo. Było ono w posiadaniu R. co najmniej do 1898 roku. Znaczne zasługi położył przy budowie ówczesny proboszcz Dekowski. Kościół nadal posiadał nadanie świętej Barbary. Nadal istniało też utworzone tu w 1857 r. Bractwo Trzeźwości i wspomniany wcześniej przytułek. Parafia należała do dekanatu kamienieckiego, a w jej skład wchodziły: Górzna, Kamień (Hohenfier), Strassfurth czyli Grudna oraz Dwór Lendycki.
W 1885 r. wieś zwana z niemiecka Radownitz leżała nad Krzywą Strugą (Krummes Fließ) – dopływem Wdy, przy szosie do Złotowa. Były tu szkoły: katolicka i ewangelicka, a w 1886 r. utworzono agencję pocztową i stację telegraficzną. Wieś liczyła 471 m-ców, w tym 342 katolików, 118 ewangelików i 11 żydów, mieszkających w 63 domach i 100 dymach. Do wsi należało 752 ha gruntów, w tym 574 ha ziemi uprawnej, 31 ha łąk i 59 ha lasu. Pośrodku wsi znajdowało się jezioro, które właściciele „spuścili” do rzeczki, przekopując do niej kanał. Dobra wraz z folwarkami Józefowem, Maryanowem i Franciszkowem liczyły 3331 ha, w tym 1874 ha ziemi uprawnej, 180 ha łąk i 1180 ha lasów. Na terenie majętności mieszkało 500 osób, w tym 300 katolików. Była tu gorzelnia przerabiająca 225 centnarów kartofli dziennie, młyn o dwóch gankach i hodowla bydła rasy holenderskiej. Do oszacowania podatku gruntowego wykazywano 11479 marek czystego dochodu. W 1920 r. dobra zostały przejęte przez państwo niemieckie. W pałacu utworzono wówczas szkołę pielęgniarską. Po 2. wojnie światowej powstał tu Uniwersytet Ludowy, który działał do 1950 r., został przeniesiony i powrócił w 1958 r. W ciągu tych ośmiu lat w pałacu działał Dom Dziecka. W poł. lat 90. XX w. w pałacu umieszczono ponadto Zespół Szkół Policealnych.
Źródła:
Historia polskiej gałęzi rodu „z Osten zwanych Sacken”: http://www.wbc.poznan.pl/Content/82791/Spis_tresci.html
Słownik Geograficzny Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich... 1880-1902;
Teki Dworzaczka (Monografie, Regesty) Biblioteki Kórnickiej P.A.N.;
Słownik Historyczny Ziem Polskich w Średniowieczu, Inst. Historycznego P.A.N.;
Marek Jerzy Minakowski, Wielka genealogia Minakowskiego (Wielcy.pl);
Księga Adresowa Gosp. Rolnych Woj. Poznańskiego, 1926;
Księga adresowa Polski dla przemysłu..., 1926;
Marcin Libicki „Dwory i pałace wiejskie w Wielkopolsce, wyd. II, Poznań 1996
Geoportal;
Mapster:
7080 @ Topographische Karte 1:25 000 (Meßtischblatt) cz. wschodnia (Ostdeutschland) /1870 - 1945/
- plik mapy: 2567_Flederborn_1936.jpg
16920 @ Karte des Deutschen Reiches 1:100 000 - Generalstabskarte /1870 - 1944/
- plik mapy: KDR100_192_Flatow_ca1893_DRMC5820192.jpg
Wszystkie prawa zastrzeżone!

Opis

Pałac neogotycki. Budynek wzniesiony na planie nierównomiernego, wydłużonego prostokąta, w dłuższej osi W-E, fasadą skierowany na południe, piętrowy, podpiwniczony, nakryty dachem płaskim. W zachodniej, niższej części znajduje się okazała, górująca dwie kondygnacje ponad dachem, prostokątna wieża. Wschodnia bryła zapewne jest nowsza, zryzalitowana w stos. do korpusu, z dodatkowym niskim mezzaninem. Część środkowa również jest nieco wyższa, posiada ozdobny przyczółek i tworzy pozorny ryzalit ujęty pilastrami. Poprzedza ją weranda (ganek) na której umieszczono półokrągły balkon. Najstarszą częścią pałacu jest zapewne 9-osiowy, symetryczny korpus, ujęty dwiema pseudowieżyczkami po bokach. Z lewej strony bryłę pałacu urozmaica dodatkowa alkierzowa wieża (na rzucie oktagonu) – umieszczona w płd.-zachodnim narożniku.
Zespół pałacowy w Radawnicy zlokalizowany jest we wschodniej części wsi, której układ przestrzenny przypomina literę „U”, składającą się z dwóch równolegle biegnących ulic, otwartą w kierunku zachodnim. Nietypową zabudowę tłumaczy się istnieniem jeziora, o którym wspominamy w opisie.
Zespół rozciągnięty był w kierunku W-E i podzielony na część rezydencjonalną - północną oraz podwórze gospodarcze w cz. południowej. Pałac usytuowany był pośrodku ozdobnej części parku; prowadziła do niego aleja dojazdowa, przypominająca rzut litery „A”. Układ ten nie zachował się do czasów obecnych. Zniknęły zabudowania folwarczne oraz wschodnia połowa parku; zmieniono także częściowo przebieg dróg.

Park

Park z XVIII - poł. XIX w. o pow. 3,7 ha. Niegdyś znacznie większy, jego dawną wschodnią granicę wyznacza szpaler drzew, za którymi znajdują się pola uprawne. Teren dawnego sadu to obecnie nieużytki i działki mieszkańców.

Inne

tekst: Marek polskiezabytki.pl 2011

Komentarze

Aby skomentować obiekt, zaloguj się. Jeżeli nie masz jeszcze konta w serwisie, zarejestruj się.

Ten obiekt nie został jeszcze skomentowany.