Skatalogowanych zabytków: 11372
Zarejestruj się
Miniatura Lubonia
2013, zdjęcie Zdzisław Wasiołka
Miniatura LuboniaMiniatura LuboniaMiniatura Lubonia

Użytkownicy współtworzący opis i dane obiektu

Zdzisław WasiołkaMarek Kujawa

Lubonia

Liebenau (1943-45)

Województwo:wielkopolskie
Powiat:leszczyński
Gmina:Krzemieniewo
Rodzaj obiektu:Dwór

Rejestr zabytków

Zespół:dworski z pocz. XIX w.
Obiekt:dwór, nr rej.: 117/538 z 7.12.1955
Park:nr rej.: 68/23 z 14.10.1948 oraz A-21 z 14.10.1948

Stan obecny

Własność ANR albo J.S.T.

Historia

Dwór z k. XVIII w.
Pierwsza wzmianka o wsi pochodzi z 1310 r. gdy Henryk, książę głogowski i poznański, dziedzic Królestwa Polskiego, ustanowił dystrykt w Poniecu. W jego granicach miała się znaleźć m.in. Lubonia. Wieś występuje w zapiskach jako Lubone (1391), Lubona (1393), Lubonya (1404), Luboncz (1414) i Lyubonya (1444). Pierwszym znanym dziedzicem wsi był Żyra (Szyra) Luboński, który w 1391 r. toczył spór z Zofką, zaś ta płaciła 1 grzywnę kary. Tenże w 1394 r. toczył spór z Henrykiem z Gościejewic o 60 grzywien. Znany był także Mikołaj zwany Przeblut, syn Żyry. Druga połowa wsi należała do Szczepana, Przecława i Czewleja z Luboni, których pozywał Piotr Gerlachsheim z Ostrowa k. Śremu. W latach 1395-1401 i 1402-1406 występował w zapiskach Adam Żyra vel Luboński, ożeniony z Elżbietą oraz jego brat Mikołaj. Synem Adama był również Adam. W okresie 1404-1422 znany był także Tomek (Tomisław) Luboński. W 1415 r. Katarzyna Lubońska (wdowa po niejakim Szybanie) z synem Bernardem (Oderwolfem), pozywała Jana Rydzyńskiego o zniszczenie przez jego ludzi kopców granicznych w Luboni oraz 30 barci. W kolejnym roku rozgraniczali oni L. i Robczysko za pomocą opola (komisyjnie, w odróżnieniu od ujazdu, kiedy to dziedzic objeżdżał granice konno). W okresie tym we wsi znajdował się folwark z dworem, należący do Katarzyny i jej synów. Na innym dziale we wsi siedział Jakusz (zwany też Jakubem) Pomian, z bratem rodzonym Jarandem. W 1429 r. we wsi był także młyn (albo wiatrak). W 1432 r. Bernard Oderwolf toczył spory z Mikołajem Kąkolewskim z Kąkolewa i Mikołajem Grunowskim z Gronówka. Od 1430 r. dziedzice L. byli zawołania Krakwicz. W odróżnieniu od większości wielkopolskich wsi, właściciele Luboni dość wcześnie przezwali się Lubońskimi. I tak np Janusz Krakwicz w 1430 r. rezygnował połowę Grunowa w zamian za Lubonię od Michała Lubońskiego. W latach 1434-44 znany był Szczepan, syn Piotra Kąkolewskiego (Krakwicz), który w 1438 r. zapisywał żonie Katarzynie 300 grzywien posagu i t. wiana. W latach 1438-40 toczył on spory z Januszem Krakwiczem Lubońskim oraz z dziećmi Olbrachta z Czerwonego Kościoła; Katarzyną i Piotrem. Synami Szczepana byli Wojciech i Jan, dziedzice L. w 2. poł. XV w. Byli oni też patronami altarii w Kąkolewie, przeniesionej tamże z Luboni. W 1472 r. Jan Luboński zapisywał żonie Katarzynie na poł. L., 200 grzywien posagu i t. wiana. W 1489 r. kupił on wyderkafem półtora łanu w Krzemieniewie i tyleż ł. pustych w Drobninie, od Mikołaja Borka-Osieckiego. W 1509 r. syn Jana – również Jan, toczył proces z dziedziczkami Osiecznej – Małgorzatą Zaborowską (żoną Lasoty) i jej siostrą Barbarą (córkami w.w. Mikołaja).
Na pocz. XVI w. wieś przeszła w ręce Rydzyńskich. W 1530 r. było tu 7 łanów osiadłych i karczma. W 1538 r. dziedziczką L. była Katarzyna (córka Mikołaja R. i Anny Lubońskiej), zamężna za Krzysztofa Koszutskiego h. Leszczyc (w zapiskach nieco „zmasakrowano” jego nazwisko – Kossuczskiego), następnie jej rodzeństwo: Stanisław i Agnieszka Rydzyńscy. Stanisław Rydzyński sprzedał L. (lub jej część) Wawrzyńcowi Brodnickiemu h. Łodzia, po którym odziedziczył Jan Brodnicki. Ten na swoich częściach Brodnicy, Luboni i Choryni zapisywał w 1554 r. 800 złp. posagu i t. wiana żonie Barbarze Niegolewskiej h. Grzymała (córce Macieja). W 1560 r. do Luboni podróżowała Anna Tuczyńska (z d. Rosnowska), którą napadł i zranił Łukasz Jezierski, zabierając przy okazji woreczek ze złotem i złoty łańcuch z szyi, wszystko warte 200 ówczesnych złotych.
W 1563 r. we wsi znajdował się wiatrak, pięciu komorników, trzech rzemieślników i dwaj karczmarze którzy warzyli piwo. W latach 70. właścicielami byli ex equo Maciej Brodnicki i Stanisław Rydzyński, z których ten pierwszy sprzedał drugiemu swoje części w 1575 r. Tym sposobem Rydzyński miał tu w 1580 r. 12 i trzy ćwierci łanów osiadłych, wiatrak, 8 zagrodników, 1 rzemieślnika i 30 owiec z pastuchem. W 1584 r. na swoich licznych dobrach (w tym L.) oprawił 9 tys. złp. i t. wiana żonie Gertrudzie Opalińskiej h. Łodzia (córce Andrzeja). Rok później powiększył tę oprawę do 10 tys., a w 1587 r. zmarł, po czym wdowa niezwłocznie wydzierżawiła wieś Janowi Lisieckiemu. Na przełomie lat 80/90. wyszła ona ponownie za mąż, za Marcina Ostroroga Lwowskiego, który również niebawem zmarł (przed 1593 r.). W 1593 r. kolejnym mężem zacnej niewiasty był już Jan Firlej z Dąbrownicy, podskarbi koronny, etc. Oficjalnym dziedzicem połowy L. po matce został syn Stanisława – Jan Rydzyński. Druga połowa wsi należała w tym czasie do Jana Brodnickiego, który w 1595 r. sprzedał ją Janowi Śmigielskiemu. W 1601 r. dziedzic sprzedał pola należące do folwarku Kąkolewskiemu za 1000 złp. Kilka m-cy później zapragnął je odkupić, lecz nie w ciemię bity Adam K. skasował go na 3 tysiące złp. Na drugim dziale wsi siedziała w tym czasie Anna Rydzyńska z mężem – Andrzejem z Górki Roszkowskim. Na swoich spadkobierców wybrali oni Jana i Stanisława Błociszewskich h. Ostoja, którzy w 1616 r. sprzedali swoje części Rydzyny, wsi Dąbiec, Zaborowo, Lubonia, Oporowo i Oporówko, Łukaszowi z Błociszewa Gajewskiemu. Części dóbr po Annie dziedziczył także Paweł Koszutski, który odsprzedał je bratu Baltazarowi za 3750 złp. W 1618 r. tenże B. odkupił także dziedzictwo Anny z Czacza, wdowy po Łukaszu Gajewskim, czyli części Luboni, Oporowa i Oporówka kupione przez nieżyjącego męża (Anny) od Błociszewskich. Z racji podziału dóbr, podzielony musiał być także folwark w Luboni, co zresztą widać nawet po obecnym układzie przestrzennym wsi. Dziesięciny z całego folwarku w Luboni płacono plebanowi w Poniecu. Na części Śmigielskich, w 1620 r. Stanisław Ś. - syn Jana, zapisywał 19 tys. złp. posagu swej przyszłej żonie, Katarzynie Zdzarowskiej.
Dość dużym problemem byłoby rozdzielenie historii poszczególnych działów Luboni, dlatego nadal będziemy trzymać się już przyjętej konwencji, czyli prezentowania zapisek chronologicznie. I tak, w części Błociszewskich, Adam i Piotr B. sprzedali dobra (w 1621 r.) Baltazarowi Koszutskiemu, synowi Jakuba. Ów Baltazar miał jeszcze trzech braci: Pawła, Jakuba i Stanisława, którzy odsprzedali mu swoje części L., Oporowa i Oporówka; ożeniony był on z Elżbietą Chudzińską. Rok później dziedzic nabył także spadek Zofii Gałęzkiej, wdowy po Stanisławie Miaskowskim h. Bończa, którzy z kolei odziedziczyli go po Annie Rydzyńskiej. Wyjątkowo w opisie odnotujemy także dzierżawców wsi – Marcina i Agnieszkę Dąbrowskich, którym w Luboni urodziła się córka Zofia, ochrzczona w Poniecu 25 października 1633 r. Mieli oni także poddzierżawców, mianowicie Fryderyka Skopa z żoną Anną. Kontrakt na dzierżawę ze Skopami zawierali w 1636 r., za zgodą dziedzica Koszutskiego.
Baltazar i Elżbieta Koszutscy mieli syna Piotra, który w 1646 r. ożenił się z córką pisarza ziemskiego ze Wschowy, Andrzeja Daleszyńskiego – Zofią. Zawarto umowę małżeńską, w której przyszły dziedzic Luboni obiecał oprawić przyszłej żonie 6 tys. na Luboni oraz dać tysiąc złp. wyprawki. Przy okazji dostał od ojca Strzeszyno i Strzeszynko z zastrzeżeniem, że po jego śmierci podzieli się tymi dobrami z bratem Janem.
Dziedzic bynajmniej nie wybierał się jeszcze na tamten świat i w 1648 r. ożenił się kolejny raz, z Anną Bielawską z Goliny. Nie miał z nią więcej dzieci, zaś po Chudzyńskiej oprócz Piotra i Jana pozostali: Zofia, Władysław Franciszek oraz Jakub. Niebawem nadeszła druga wojna szwedzka, która zapewne ominęła Lubonię, w której spokojny żywot wiedli Koszutscy. Jakub K. ok. 1675 r. zaślubił Zofię Mycielską h. Dołęga (córkę Krzysztofa i Teresy z Wyszyny) i zapewne jeszcze w tym roku urodził się ich syn Krzysztof (zm. w 1742 r.). Na pocz. XVIII w. Krzysztof zaślubił Barbarę Annę Kierską h. Jastrzębiec, z którą miał córkę Ludwikę (1710-1783) i syna Aleksandra (1720-1778). Ok. 1720 r. wybudował nowy dwór na miejscu dotychczasowej siedziby. Koszutski był PIERWSZYM mężem Mycielskiej, zaś Maksymilian Miaskowski h. Bończa drugim, a co za tym idzie, wziął on dobra Lubinia (a raczej ich połowę) w wianie. Mycielska z Maksem Miaskowskim miała aż dziesięcioro dzieci: Józefa, Jana, Stanisława, Andrzeja, Katarzynę, Annę, Ludwikę, Elżbietę, Jadwigę i Aleksandra. Miaskowscy oprócz ½ Luboni posiadali dobra Sierpowo i Nietaszkowo. W 1700 r. Krzysztof Koszutski sprzedał swoje dobra dziedziczne, czyli L., Oporowo i Oporówko, Andrzejowi Romatowskiemu, synowi Łukasza i Anny Suskiej, za kwotę 160 tys. złp. We dworze w Luboni zamieszkał też Ludwik Romatowski (brat, bratanek dziedzica?) z żoną Teresą. W dniu 25 marca 1701 r. Teresa zmarła przy połogu dziecka - Marianny. Trzy lata później Ludwik ożenił się ponownie, z Ludwiką Węgorzewską, z którą prawdopodobnie nie posiadali dzieci. W 1706 r. Anna Romatowska (córka Walentego, bratanica Andrzeja R.) wyszła w Luboni za Wojciecha Malczewskiego h. Awdaniec. Jeszcze w 1712 r. Krzysztof Koszutski sprzedał swoje pozostałości majątku Romatowskiemu, za kwotę 160 tys. złp. W 1715 r. oficjalnie właścicielami zostali jego bratanica Anna z mężem Malczewskim. Mieli oni syna Mikołaja, następnie w Luboni, (w dniu 21 stycznia 1715 r.) urodził się Melchior Sebastian, dwa lata później córka Małgorzata Joanna i w 1719 r. trzeci syn - Michał Franciszek Walenty. W styczniu 1722 r. urodziła się kolejna córka dziedziców – Agnieszka Wiktoria, zaś po kolejnych trzech latach – Regina Marianna Rozalia. Był jeszcze syn Ignacy, lecz w zap. metrykalnych nie znajdujemy zapiski dot. jego chrztu. Dziedzic oprócz pomnażania potomstwa zajmował się także rozwojem swojej kariery sądowniczej i w latach 20. XVIII w. pełnił funkcję sędziego ziemskiego poznańskiego. Zmarł w 1736 r., zaś rzeczy po ojcu, wdowa Anna oddała starszym synom: Mikołajowi i Melchiorowi. Śladem ojca, w sądzie poznańskim jako sędzic zaczął pracować najstarszy syn, a następnie także jego brat Ignacy Malczewski. Ich siostra Wiktoria wyszła za Józefa Kowalskiego, a w marcu 1741 r. Kowalskim urodziła się córka Julianna. Melchior ożenił się z Eufrazją Ponińską (zm. w 1753 r.), która wniosła mu w wianie Krzyżanki. Po sprzedaży Krzyżanek siedział na swoim Oporówku, gdzie w 1746 r. zapisywał „z pobożności” 2 tys. złp. miejscowemu kościołowi. Po śmierci Ponińskiej ożenił się z Ludwiką Trzebicką h. Łabędź (1730-1792), z którą trzymali także Skibin, Skibinek, Szalonki, etc... Z kolei Mikołaj ożenił się z Franciszką Kośmider-Gruszczyńską h. Poraj i miał z nią 3. synów: Adama, późniejszego starostę kleczewskiego, Domicjana Jana i Ksawerego oraz córkę Annę. Zmarł w 1756 r. i pochowany został u reformatów w Poznaniu. Synowie: Adam i Ksawery trzymali dobra: Dembicz, Babin i Bonice. Melchior Malczewski był dziedzicem L. i Oporowa do lat 80. XVIII w. Prawdopodobnie wówczas nabył te wsi Jan Kazimierz ze Stręczna Turno, stolnik kaliski, który wcześniej sprzedał Stefanowo za 100 tys. złp. oraz Lewków i Grąblewo za 130 tys. Turno wraz z żoną Kordulą Gorzeńską h. Nałęcz, wymieniani są dziedzicami Oporowa w 1785 r. Z racji, że Oporowo, Oporówko i Lubonia stanowiły niewielki klucz dóbr, Turnowie stali się również posiadaczami dwóch pozostałych wsi. Mieli czworo dzieci: Katarzynę zamężną za Skarżyńskiego, Adama (1775-1851), Kazimierza (1778-1816) oraz Ludwikę. Lubonię z Oporowem wziął Adam, późniejszy kapitan i szwolożer napoleoński. Ok. 1792 r., zapewne po śmierci ojca w marcu t.r., przebudował dwór w Luboni. W 1803 r. w Sędzinach ożenił się z Urszulą Prusimską h. Nałęcz, z którą mieli troje dzieci: Aleksandrynę, Aleksandra i Wincentego. Tam też mieszkali po 1800 r. i tam właśnie urodził się Wincenty. Matka w tym czasie mieszkała już w Goniębicach, a brat Kazimierz w Radomicku. W 1801 r. w Czerwonej Wsi, Kazimierz ożenił się z Heleną Wiktorią Rogalińską. Jednym ze świadków przy ślubie był brat Adam, nazywany w zapisce dziedzicem Oporowa. W 1803 r. był on już (oprócz Sędzina) także dziedzicem Dąbcza, a w 1806 r. dodatkowo Więckowic.
W Oporowie tymczasem ponownie pojawili się Malczewscy, również wymieniani jako dziedzice Oporowa w 1800 r. Posiadali oni Świerczynę i Krzemieniewo, a zapewne także połowę Luboni, gdyż jak pisaliśmy wcześniej, na dawnych mapach dość wyraźnie zaznacza się podział wsi na dwie części. Byli oni dość odległą rodziną Melchiora Malczewskiego. Dziedzicem na pocz. XIX w. był Józef Skarbek-Malczewski (1746-1806), późniejszy podkomorzy królewski, ożeniony z Nepomuceną Modlibowską h. Dryja. Był on synem Macieja Skarbka-Malczewskiego (1716-1769) i Ludwiki Malczewskiej (córki Józefa, kasztelana biechowskiego i Teodory Sobockiej). Zarówno tenże Józef, jak i poprzedni dziedzic Luboni - Melchior, mieli wspólnego przodka – Macieja M. (1580-1643), ożenionego z Jadwigą Bógwiedzką, który był prapradziadkiem Józefa, zaś dziadkiem Melchiora. Z tegoż dziada Macieja rodzina rozeszła się na braci bliźniaków: Wojciecha (1620-1684) i Mikołaja (1620-1700). Józef Skarbek-Malczewski, podstoli kaliski, kawaler orderu św. Stanisława, miał z Modlibowską liczne potomstwo: Macieja, Jana Nepomucena (zm. mając 2 lata), Zofię, Karola, Nepomucenę, Jana Nepomucena (II), Karola, Teresę, Andrzeja, Ludwikę, Urszulę oraz Józefa Melchiora Teodora. Zmarł dnia 1 czerwca 1806 r. w Świerczynie, gdzie 3 czerwca został pochowany.
Prawdopodobnie w drodze sprzedaży, Lubonia wraz z Oporowem i Oporówkiem przeszła na Wojciecha Dzierżykraj-Morawskiego z Chomęcic h. Drogosław (1746-1807), który od 1768 r. do k. XVIII w. trzymał Belęcin i połowę Karchowa. Morawski ożeniony był z Zofią Julianną Sczaniecką, z którą mieli siedmioro dzieci: Michała (1780-1824), Józefa Ignacego Wojciecha (1782-1853), Franciszka a Paulo (1783-1861), Ignacego (1784-1792), Kajetana (1786-1829), Piotra (1788-1792) oraz Krystynę Wiktorię Józefę (1793-1793). Z tejże siódemki, w 1809 r. w Warszawie Józef Ignacy Morawski ożenił się z Pauliną Cecylią Marianną hr. Łubieńską z Łubnej h. Pomian. W Luboni w 1815 r. urodziła się ich córka Henryka. Mieli łącznie aż osiemnaścioro dzieci, których nie zdołamy tu wymienić i opisać (kilkoro z nich młodo zmarło, np na ospę i szkarlatynę). Współwłaścicielem dóbr był brat Józefa – Franciszek a Paulo (1783-1861), generał, minister wojny w okresie powstania listopadowego, a także poeta, pisarz, krytyk literacki i tłumacz. Stworzył wiele dzieł na miarę swojej epoki, np „Sen Poety”, czy „Klasycy i romantycy polscy. W dwóch listach wierszem”. Wśród swoich przekładów tłumaczył m.in. wiele dzieł Shakespeare’a i Byrona, np „Romea i Julię”. W 1820 r. w Warszawie zaślubił on Anielę Wierzchowską h. Pobóg, z którą mieli syna Tadeusza (1821-1888), ożenionego z Wiktorią Zofią Taczanowską h. Jastrzębiec (zm. w 1855 r.), a nast. z Teklą hr. Rawita-Ostrowską h. Rawicz oraz córkę Marię (1822-1891). Taż wyszła za Karola Antoniego Józefa hr. Gołąbek-Jezierskiego h. Prus (II). W październiku 1831 r., akurat w czasie klęski powstania listopadowego, w Luboni gościł wieszcz narodowy Adam Mickiewicz, co współcześnie upamiętniono tablicą na fasadzie dworu. Franciszek Dzierżykraj-Morawski zmarł w Luboni dnia 12 grudnia 1861 r., w wieku 78 lat i pochowany został w Oporowie.
W poł. XIX w. dziedzicem Luboni po ojcu Franciszku naznaczono Tadeusza Morawskiego, aczkolwiek oficjalnie ojciec nadal był właścicielem dóbr. Tadeusz miał z Taczanowską córkę Elżbietę Teresę (1849-1918) i syna Henryka Tadeusza (1850-1920). Zaledwie 28-letnia Taczanowska zmarła w 1855 r. (na suchoty), a jedenaście lat później dziedzic zaślubił Teklę Rawita-Ostrowską h. Nałęcz (1837-1880). Miał z nią jeszcze trójkę dzieci: Matyldę Marię (1867-69), Franciszka Wojciecha Dominika (1868-1938) oraz Teresę Anielę Teklę (1870-1933). W 1861 r. przy okazji koronacji króla Prus (na dwa m-ce przed śmiercią ojca), otrzymał on „order czerwony orła II klasy bez liścia dębu”. Został też mianowany szambelanem króla pruskiego. Spośród piątki dzieci Tadeusza Dz.-Morawskiego, kolejnym dziedzicem L. został Henryk Tadeusz, który w dniu 25 października 1884 r. zaślubił w Krakowie Zofię Starowieyską h. Biberstein, córkę Stanisława. Był on (podobnie jak ojciec) szambelanem cesarskim, rycerzem Grobu Świętego w Krakowie, a wcześniej także marszałkiem Sejmu Wielkiego Ks. Poznańskiego. Na krótko przed śmiercią rozbudował dwór w Luboni o kaplicę. Zmarł 17 grudnia 1888 r. i pochowany został w Oporowie k. Ponieca.
Znaleźliśmy ciekawą wzmiankę z 1879 r., która nie ma żadnego związku z Lubonią, zaś prezentujemy ją z okazji zamieszczania w Internecie informacji o jakiejś „hrabinie Zborowskiej” i jej legendarnym skarbie. Otóż legenda legendą, a żadna Zborowska nigdy w historii tej miejscowości nie wystąpiła. Ze Zborowskimi natomiast wiąże się ciekawy wypadek, kiedy to we wspomnianym 1879 r., milionera amerykańskiego Antoniego Zborowskiego przejechał pociąg pospieszny jadący do Nowego Jorku. Zborowski ów był jednym z najbogatszych właścicieli ziemskich „w krainie New Jersey”, zaś jego majątek oceniano na 20 miliardów złotych. Był on potomkiem Wojciecha Zborowskiego, który przesiedlił się do Ameryki już w 1650 r. Antoni Z. pamiętał skąd pochodził i jeszcze na kilka lat przed śmiercią odwiedzał Polskę.
W 1885 r. Lubonia dzieliła się na wieś oraz dominium o pow. 2420 mórg w pow. wschowskim. We wsi znajdowało się 28 domów ze 183 m-cami wyzn. katolickiego; 39 analfabetów. W skład domeny oprócz L. wchodził folwark Tadeuszki. Na terenie dominalnym znajdowało się 15 domów z 223 m-cami, w tym 208 katolików i 15 ewangelików; 49 analfabetów. Dobra posiadały własną gorzelnię parową. Ich dziedzicem nadal był Henryk Dz.-Morawski, który w 1894 r. ożenił się z Zofią Starowieyską h. Biberstein (1860-1928). Nie mieli oni dzieci, więc po śmierci Henryka jedyną właścicielką majątku była wdowa. Dobra w 1926 r. liczyły 602 ha. Na ogólny obszar składało się 364 ha ziemi uprawnej, 54 ha łąk i pastwisk, 135 ha lasów, 45 ha nieużytków oraz 3 ha wody. Majątek znajdował się w wysokiej kulturze rolnej, posiadał nawet własną kolejkę polną. Do urzędu skarbowego wykazywano 2370 talarów czystego dochodu gruntowego. Po śmierci dziedziczki dobrami zarządzali zapewne dalsi członkowie rodziny. W latach 1943-45 wieś nosiła nazwę Liebenau. Po 2. wojnie światowej dawne dobra Morawskich zabrał i rozparcelował Skarb Państwa Polskiego. Na terenie folwarku utworzono Państwowe Gospodarstwo Rolne, zlikwidowane ustawowo na pocz. lat 90. XX w.
Źródła:
Słownik Geograficzny Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich... 1880-1902;
Słownik historyczno-geograficzny ziem polskich w średniowieczu, I.H. P.A.N.
Teki Dworzaczka (Regesty, Monografie) Biblioteki Kórnickiej P.A.N.;
Marek Jerzy Minakowski, Wielka genealogia Minakowskiego (Wielcy.pl);
Księga Adresowa Gosp. Rolnych Woj. Poznańskiego, 1926;
Księga adresowa Polski dla przemyslu..., 1926;
Marcin Libicki „Dwory i pałace wiejskie w Wielkopolsce”, wyd. II, Poznań, 1996
Geoportal;
Mapster:
16393 @ Topographische Karte 1:25 000 (Meßtischblatt) cz. wschodnia (Ostdeutschland) /1870 - 1945/
- plik mapy: 4166_(2341)_Garzyn_1892_UPKrak.jpg
6744 @ Topographische Karte 1:25 000 (Meßtischblatt) cz. wschodnia (Ostdeutschland) /1870 - 1945/
- plik mapy: 4166_Garzyn_1944.jpg
Wszystkie prawa zastrzeżone!

Opis

Dwór wzniesiony na rzucie odwróconej litery „L”, w dłuższej osi N-S, fasadą zwrócony na zachód. Od północy prostopadłe skrzydło skierowane na wschód. Korpus główny parterowy nakryty dachem naczółkowym, mieszczącym użytkowe poddasze doświetlone lukarnami w postaci małych facjatek. Od południa wyższa – piętrowa przybudówka, nakryta dwuspadowym dachem, z dostawioną do płd. ściany późniejszą kaplicą. Po wschodniej części dworu fragment parku oddzielał go od podwórza gospodarczego. Podjazd prowadził od strony południowej i rozdzielał park od folwarku.
W północnej części założenia, pośrodku parku, widzimy budynek który mógł być drugim dworem albo rządcówką. Wybudowany jest na planie prostokąta w dłuższej osi W-E i fasadą skierowany na południe.

Park

Park z 2. poł. XVIII w., o powierzchni 9,857 ha wraz z dworem i dużym stawem w części południowej. W parku zachowała się aleja topoli włoskich (zwana „Aleją Mickiewicza”) oraz kamienna ławka w parku, zwana „kanapą” Mickiewicza. Park przecina droga biegnąca przez wieś, która dzieli założenie na część płn. i południową.

Inne

Zespół folwarczny.
- spichlerz, 1876, nr rej.: 1477/A z 17.01.1994
- obora (z wieżyczką i dzwonem), 1867, nr rej.: 1478/A z 17.01.1994
- owczarnia, 1910, nr rej.: 1479/A z 17.01.1994

tekst: Marek polskiezabytki.pl 2011

Komentarze

Aby skomentować obiekt, zaloguj się. Jeżeli nie masz jeszcze konta w serwisie, zarejestruj się.

Ten obiekt nie został jeszcze skomentowany.