Skatalogowanych zabytków: 11364
Zarejestruj się

Koźmin Wielkopolski

Koschmin

Województwo:wielkopolskie
Powiat:krotoszyński
Gmina:Koźmin Wielkopolski
Rodzaj obiektu:Zamek

Rejestr zabytków

Obiekt:zamek, nr rej.: kl.IV-73/77/56 z 24.05.1956

Stan obecny

Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych im. Józefa Marcińca.
Muzeum Ziemi Koźmińskiej
Ul. Zamkowa 1, 63-720 Koźmin Wielkopolski

Historia

Zamek z 3. ćw. XIV w.
Miasto Koźmin powstało na miejscu średniowiecznego grodu z XII w. Pierwsza wzmianka pochodzi z 1232 r., kiedy to książę Władysław darował osadę zakonowi Templariuszy, z upoważnieniem do nadania praw miejskich i pobierania dochodów na rzecz zakonu. Po rozwiązaniu zakonu przez papieża Klemensa V w 1312 r. Koźmin wszedł w skład dóbr królewskich. W 1338 r. klucz koźmiński otrzymał od króla Maciej Borkowicz, syn Przybysława, starosty gen. Wielkopolski. Rodzina Borkowiczów h. Napiwoń, wywodzących się z Wizenborgów, przybyła do Wlkp. w połowie XIII w. Borkowicze wsławili się walką pod królem Wł. Łokietkiem, przy odbieraniu grodów Kopanina i Zbąszyń.
W skład otrzymanych dóbr wchodziły liczne okoliczne wsie: Orla, Borzęcice, Golina, Wałkowo, Dobyczewo, Lipowiec, Wrotkowo, Skałowo, Czantniki, Lisowo, Lisówki, Kobierno, Trzemeszno, Lutynia, Dzielice i Wolenice. W 1346 r. Borkowicz został wojewodą poznańskim. W kraju spustoszonym dżumą panowała straszna bieda, więc dziedzic napadał na kupców przejezdnych, zaś ci skarżyli się królowi. Po ostrzeżeniach listownych dziedzic na krótko spokorniał, lecz wkrótce wrócił do procederu. W 2. poł. XIV w. król Kazimierz Wielki uwięził go w zamku olsztyńskim i skazał na śmierć przez zagłodzenie. Majątki zostały przejęte na rzecz skarbu królewskiego. Później brat Macieja - Jan chciał pomścić śmierć brata i wzniecił bunt przeciwko królowi, lecz został schwytany i stracony. Król Kazimierz przejął miasto i uczynił je królewskim, zamieniając Koźmin w silną warownię.
Następnym właścicielem miejscowego majątku był Bartosz Wizenborg z Odolanowa, kasztelan nakielski i wojewoda poznański (1387-1393), który władał nim do ok. 1382 r. Było to tak, że po zjeździe w Zolinie na Węgrzech, król Zygmunt wybrał się do Polski na objęcie urzędu (z biskupami Domaratem - przywódcą Grzymalitów i starostą Sędziwojem z Szubina). Napotkali nieoczekiwanie silny opór Bartosza, którego oblegali w Odolanowie. Trwały wówczas waśnie pośród szlachty, co szczegółowo opisuje ks. Łukomski. My tylko ograniczymy się do stwierdzenia, że miasto K. (zajęte przez Domarata) Bartosz odebrać próbował, lecz bezskutecznie. Następnie zajął je Zygmunt, murgrabia branderburski, starający się o koronę po Ludwiku, który obsadził zamek załogą węgierską.
Zapewne to XIV-wieczni dziedzice wybudowali w K. kościół parafialny, czyli Farę. Po śmierci Bartosza dobra otrzymali (w 1392) jego synowie: Bartosz i Janusz. Miasto próbował zająć Sędziwój z Mokronosa, którego przegnał jednak burmistrz Borco. Janusz ożeniony był ze Stanisławą Sokołowską, która w 1408 r. nabyła Koźmin dla syna - także Bartosza. Ten w 1412 r. wpadł w zatargi z Dzierżykrajem z Mokronosa i innymi panami, o sprawy graniczne. W 1417 r. Sokołowski dał Mikołajowi Górce, kasztelanowi pozn. 10 grzywien rocznego czynszu w zamian za pożyczkę 100 grzywien, zapisanych na dochodach miasta. Dwa lata później dokonał zamiany z Mościcem Przetpełkiem h. Łodzia, za jego Pawłowice i Oporowo, plus dopłatę w gotówce za resztę klucza koźm. Imię "Przetpełka" Mościc dostał na chrzcie, później nazywany był też Przetpełkowicem. Dziedzic już po transakcji musiał uznać dług dla Górków, zaciągał też dalsze pożyczki. Ponadto od 1439 r. toczyły się przed królem spory spadkobiercy majątku Templariuszy - Mikołaka Tyrbacha i Kazimierza, elektora czeskiego. Mościc popierał stanowisko, że dobra powinien dostać w spadku po Templariuszach zakon św. Jana.
W 1449 r. zadłużone dobra kupił Jan Hińcza z Rogowa h. Działosza, kasztelan sieradzki i sandomierski, który popłacił większość długów, stary kościół przebudował na murowany, a w 1471 r. sprzedał Koźmin Bartłomiejowi Gruszczyńskiemu. W kupnie pomagał mu brat Jan V, arcybiskup gnieźn., lecz najmłodszy brat Mikołaj (zwany Kośmider) szukał sposobności do wydarcia majątku braciom. Tak więc po śmierci Jana w 1473 r. rozpoczął się spór o majątek. Mikołaj dnia 27 paźdź. 1473 r. zdobył zamek, m. innymi przy pomocy mieszczan, którym naobiecywał cudów. Zaraz potem ogłosił wszem i wobec, że jest właścicielem miasta K. Bartłomiej w tym czasie przebywał u żony Jadwigi, w Żelaźnie. W 1475 r. doszło do sprawy sądowej, a że Mikołaj trzykrotnie przed sąd się nie stawił, dobra zapisano w aktach jako własność starszego brata. Kośmider jeszcze przez kilka lat zadymiał, napadał kupców i niszczył dobra Bartłomieja. Po nim to samo czynił syn Wawrzyniec, który dzięki swoim układom i robieniu dobrego wrażenia na królu, bardzo długo niepokoił Wielkopolskę, a w 1492 r. napadł na Uniejów. Ponoć został złapany w 1500 r. i powieszony.
Bartłomiej i Jadwiga Gruszczyńscy mieli 6 synów: Bartłomieja, kanonika gnieźnieńskiego; Piotra, Macieja, Marcina, Wojciecha i Jana, również kanonika gn. Nie licząc kanoników których nie było w K., pozostali bracia bali się uczestniczyć w walkach z Kośmidrem i toczyli spory wewnętrzne, okradli szkołę, kleryka porwali do zamku gdzie więzili go przez 6 dni, itd. Na pocz. XVI w. kłócili się także między sobą, a spory utrudniał fakt, że zaczęli nazywać siebie Koźmińskimi. W 1510 r. wygnali matkę z Koźmina, o co ta pozywała ich w 1513 r. Doszło do zawarcia ugody, a w dn. 22 czerwca 1513 r. Jadwiga przekazała synom dobra: zamek z omurowanym miastem, czyli Koźmin Stary i Koźmin Nowy w przynależnymi wsiami.
Marcin Koźmiński z żoną Dorotą Grudzińską miał pięcioro dzieci: Wiktoryna, Aleksandra, Jana, Jadwigę i Barbarę. W 1518 r. po 1/4 miasta należało też do Wojciecha oraz do Macieja Koźmińskiego. W 1519 r. wdowa Koźmińska z synem Wiktorynem zapisali 3 grzywny czynszu rocznie "rektorowi, scholarom i klerykom w K. z tytułu śpiewanej mszy porannej przy ołtarzu wniebowzięcia N. M. P. w Kościanie" (od sumy łącznej 35 grzywien). W 1519 r. Maciej Koźmiński sprzedał swoje prawa dziedziczne Łukaszowi I Górce, zaś z synami ol. (nieżyjącego) Marcina dokonał zamiany za swoje Łubowo z przyl. W 1525 r. Piotr K. zapisywał na poł. dóbr po 1000 złp. posagu i wiana żonie Annie Dłuskiej, a rok później także sprzedali swoją schedę Górce. Pozostali bracia sprzedali swoje części Hieronimowi Rozdrażewskiemu, a potem "rozsypali się po Wielkopolsce". Niestety w "Regestach" Dworzaczka nie zachowały się opisy pozostałych transakcji, na skutek których dziedzicami Koźmina zostali ostatecznie hrabiowie z Górki, nie wyjaśnia też tego dokładnie ks. Łukomski, poprzestając na stwierdzeniu, że ok. 1520 r. K. przeszedł w ręce Górków. Ci spłacili najważniejsze długi Koźmińskich, lecz na sprawy majątku poświęcali mało czasu, zajmując się głównie sporami religijnymi. Trwał już przecież napór Husytów, zwolenników Lutra...
Górkowie w 1557 r. przeprowadzili podział majątku. Łukasz dostał klucz szamotulski, Wronki, etc.; Andrzej - miasto Koźmin z zamkiem, dwory w Krakowie i Lwowie, starostwo jaworowskie na Rusi i wałeckie w Wielkopolsce, etc..., zaś Stanisław - miasto Kurnik, miasto Wieleń z zamkiem, m. Goraj, etc... Rodzina Andrzeja (II) Górki mieszkała w Koźminie do 1592 r. W latach 60. dokonał on przebudowy zamku w stylu renesansowym. Był bezpotomny, dlatego w 1593 r. dobra przeszły w ręce spadkobierców Stanisława Górki - Czarnkowskich h. Nałęcz. Po podziale dóbr, właścicielem Koźmina został Stanisław Czarnkowski, syn Wojciecha, kasztelan rogoziński. W 1601 r. sprzedał on miasto wraz z zamkiem i przyległymi wsiami Katarzynie Potulickiej h. Grzymała, wdowie po Janie Rozdrażewskim. Cztery lata później dziedziczka wyszła za Ludwika Wejhera, któremu wniosła dobra w wianie. Jednakowoż po Rozdrażewskim pozostało pięcioro dzieci: Anna, Barbara i synowie Jan, Wojciech i Andrzej, którzy po osiągnięciu pełnoletniości także postanowili sprzedać swe części dziedziczne Wejherowi. Ten zmarł przed 1620 r., majątek pozostawiając synowi Dymitrowi. Z kolei Dymitr, będąc już starostą kościerzyńskim, sprzedał dobra koźmińskie - Stanisławowi Przyjemskiemu h. Rawicz, staroście konińskiemu, synowi Andrzeja, marszałka koronnego. W 1621 r. Przyjemski zapisywał na dobrach 50 tys. złp. posagu swej przyszłej żonie - Annie Czarnkowskiej h. Nałęcz, córce Adama Sędziwoja, wojewody łęczyckiego i Anny Zborowskiej. Dwa lata później Przyjemscy gościli na zamku powracających z Gdańska - króla Zygmunta III Wazę z synem Władysławem, a w 1627 r. przyjmowali poselstwo szwedzkie.
Drugą żoną Stanisława P. była Anna Beata z Bnina Opalińska, córka Piotra O. (wojewody pozn., starosty śremskiego, st. pobiedziskiego, etc) i Zofii Kostki ze Sztemberka. Dziedzic Przyjemski był m. innymi marszałkiem nadwornym, starostą generalnym Wielkopolski, etc. Miał trzech synów: Piotra, kasztelana śremskiego, Stanisława i Andrzeja, chorążego kaliskiego. Po śmierci Stanisława (brata), Piotr sprzedał majątek w 1659 r. (obaj byli bezpotomni) Andrzejowi Przyjemskiemu. W tym miejscu trzeba też nadmienić, że podczas obu wojen szwedzkich Koźmin został kilkukrotnie zrabowany i spalony. Jedynym plusem pożarów było to, że w miejsce starych chałup budowano nowe, ładne domy. Przez miasto przechodziły również zarazy: w 1606. 1608, 1708 i 1710 r. Pomimo pechowego okresu Przyjemski posiadał najwyraźniej spory majątek, bo w 1660 r. zapisywał na dobrach 200 tys. florenów posagu i tyleż wiana, swej żonie Dorocie Rozdrażewskiej. Rok później musiał rozliczyć się z siostrą - Katarzyną, żoną Zygmunta Grudzińskiego - która pozywała go o "krzywdę w naznaczaniu posagu". Wybudował też w Koźminie nowy kościół, poświęcony w 1677 r. przez sufragana Kurskiego.
Katarzyna Przyjemska (1661-1705), córka Andrzeja i Doroty, wyszła za Piotra Opalińskiego h. Łodzia (1640-1691) i mieli syna Antoniego oraz córki Ewę Dorotę i Ludwikę. Kolejnym jej mężem był Władysław Przyjemski, muszkieter Ludwika XIV, później oponent polityczny króla Jana III, choć na jego oczach dzielnie walczył z Turkami i został ciężko ranny. Po śmierci króla był gorącym zwolennikiem francuskich kandydatów, przyczynił się do zawiązania konfederacji szlachty w Środzie i sam stanął na jej czele. Brat Katarzyny - Aleksander Przyjemski, podstoli koronny, starosta ostryński, ożeniony był z Zofią Gąsiewską h. Korwin. W 1687 r. zapisywał na dobrach koźmińskich 13 tys. złp. na wyderkaf cystersom w Paradyżu. Pod k. XVII w. w Koźminie powstało Bractwo Strzeleckie.
Po śmierci Władysława Przyjemskiego, dobra koźmińskie trzymała wdowa, Katarzyna; nie miała z nim więcej dzieci. Dnia 4 września 1701 r. wyszła za Stanisława Kretkowskiego. Przez cztery kolejne lata nazywana była dziedziczką K. i dobrodziejką kościoła; zmarła dnia 2 sierpnia 1705 r. Majątek odziedziczyła jej córka - Ludwika Opalińska - która wyszła za Jana Kazimierza Sapiehę (zm. 1730), starostę bobrujskiego. Ten w Koźminie siedział praktycznie od swojego ślubu, czyli od października 1699 r. i bardzo chętnie uczestniczył przy uroczystościach rodzinnych, chrztach, ślubach itd. Po śmierci teściowej to on otrzymał w wianie cały klucz koźmiński z przyległymi wsiami. Miasto miało wówczas 7 młynów oraz 8 cechów: pospolity, szewski, rzeźnicki, garncarski, kuśnierski, mielcarski, młynarski i płócienników. Cech "Pospolity" tworzyli kołodzieje, kowale, bednarze, stelmacharze, tokarze, ślusarze, rymarze, farbiarze, powroźnicy i in. W mieście było także bractwo krawieckie. Większość cechów istniała począwszy od XV w., zaś w XIX w. zanikły lub przejęli je żydzi.
Ludwika Opalińska Sapieha zmarła dn. 7 stycznia 1719 r. mając zaledwie 35 lat. Miała z Janem dwoje dzieci: Katarzynę Agnieszkę (Ludwikę?) i Piotra Pawła. Sapieha po swojej burzliwej karierze politycznej, w 1726 r. został feldmarszałkiem rosyjskim, a rok później generał-gubernatorem St. Petersburga i Ingrii. Córka - Katarzyna Sapieha była zamężna dwukrotnie; w 1733 r. w Rawiczu wyszła za Michała Antoniego Sapiehę (1711-1760) z którym się rozwiodła. Dnia 12 maja 1745 r. wyszła w W-wie za dworzanina Sapiehów - Wojciecha Pawła Żywnego (ur. ok. 1720 - zm. ok. 1773)., Czecha. Ten w 1756 r. otrzymał od cesarzowej Marii Teresy szlachectwo i drugi człon nazwiska - von Lilienhof, zatwierdzone w 1763 r. przez króla Prus. Ze związku tego pochodzili synowie Jan i Joachim.
W 1746 r. Piotr i Katarzyna Sapiehowie dokonali podziału majątku. Katarzyna wzięła Rawicz z pałacem i wsiami przyległymi, zaś Piotr - Wieleń z przyl., Koźmin z przyl., miasto Borek i plac w Poznaniu k. zamku. Piotr Sapieha, wojewoda sm., gen. ziem smoleńskich, kawaler orderów polskich i rosyjskich, w 1760 r. podjął próbę sprzedaży dóbr, lecz ostatecznie odziedziczyła je w całości siostra. Zmarł 23 stycznia 1771 r. w mieście Preszew na Węgrzech. Dwa lata później Katarzyna sprzedała całe klucze: koźmiński i radliński, księciu Kazimierzowi Nestorowi Sapieże, hrabiemu na Kodnin i Wisznicach, pułkownikowi artylerii Wielkiego Ks. Litewskiego, za kwotę 1,528 mln złp. Po kolejnych dwu latach do sądu wpłynęła skarga Zygmunta Grodzińskiego, podkomorzego królewskiego, który jako potomek Katarzyny Przyjemskiej uważał się za prawowitego spadkobiercę dóbr koźmińskich. Nic nie wskórał, a Sapiehowie trzymali dobra prawie do końca XVIII w. W tym czasie doprowadzili zamek do świetności, a w przebudowanych wnętrzach urządzili nawet salę teatralną, głównie dla matki Nestora - Elżbiety z Branickich (1734-1800), pierwszej kochanki króla Stasia.
W 1791 r. Kazimierz Sapieha był już generałem i marszałkiem konfederacji, a także współtwórcą i sygnatariuszem Konstytucji 3 maja. Postanowił sprzedać dobra w Koźminie, przy pomocy plenipotenta Karola Gleve. Nabywcą został Fryderyk Adolf Kalkreuth, generał lejtnant jazdy króla pruskiego. W latach 1805-11 powstało jedno miasto Koźmin, gdy zlikwidowano podział na Osadę Niemiecką, Wielki i Nowy Koźmin. Dziedzic po pięciu latach sprzedał zamek, własnej małżonce Charlocie z d. Rohde, która chciała mieć prospekt na zachodzące słońce i kazała rozebrać zachodnie skrzydło zamku. Kalkreuthowie doprowadzili majątek do bankructwa, pod koniec sprzedawali nawet meble z zamku. W 1836 r. utracili majątek na rzecz rządu pruskiego. Po likwidacji dóbr, Koźmin włączono do klucza Lipowieckiego, wraz z Czarnymsadem, Wałkowem, Borzęcicami i cegielnią w Lipowcu.
W 1841 r. zamek wraz z Lipowcem nabył Karol Zygmunt Graetz. W 1848 r. zamek przekazano wojsku, a tzw. "komitet powiatowy wykonawczy" otworzył tam swoją kancelarię. W jego skład wchodzili Chłapowski, Błażejewski, ks. Przeradzki, ks. Gagacki, Adamczewski, Chełkowski, Szymoński i Szymura. Musztrę ochotników przeprowadzał na zamkowym dziedzińcu kpt Kaniewski. Oficjalnie wojsko szykowano na "Moskala". Rząd jednak szybko zmienił zdanie i spacyfikował powstańców po krótkim i daremnym oporze. Później wyszukiwano i likwidowano członków "komitetu".
Kolejnym posiadaczem klucza Lipowieckiego był Karol Borrmann i jego żona Maria. W 2. poł. XIX w. zamek wraz z parkiem odkupiło za 9 tys. talarów Królewskie Kolegium Szkolne z Poznania, w celu przebudowy na seminarium nauczycielskie. Koszary i ujeżdżalnię przebudowano na szkołę ogrodniczą. Ostatecznie prace na zamku zakończyły się ok. 1865 r. Dziesięć lat później wybudowano dworzec kolei Gniezno - Oleśnica, a w 1887 r. Koźmin został siedzibą powiatu. Właścicielem dóbr Lipowca został Artur Hilzheimer. W 1904 r. dobra kupiła Komisja Kolonizacyjna. Z kolei burmistrzem miasta był do 1914 r. Emil Jahnke.
W 1885 r. do miasta Koschmin zaliczano osadę Biały Dwór (Weisshof). Miasto liczyło w 1871 r. 3595 m-ców w 390 domach, w tym 2397 katolików, 611 ewangelików i 588 żydów. W 1880 r. było tu 4100 m-ców. Miasto posiadało trzy świątynie: protestancką należącą do diecezji w Krotoszynie, synagogę i kościół parafialny katolicki dekanatu koźmińskiego. W kościele pod k. XIX w. znajdowały się jeszcze liczne pamiątki, w tym lichtarze z 1493 r., dzwon z XV w., ołtarz z 1632 r., liczne wizerunki i nagrobki dziedziców oraz innych znakomitych koźmińczyków. W mieście była ponadto szkoła rektorska, szk. elementarna, seminarium nauczycielskie protestanckie (czyli opisywany zamek) i szkoła ogrodnicza z wielkim, pięknym ogrodem. W dawnym klasztorze benedyktynów znajdowało się więzienie, czyli inkwizytoriat. Mieszkańcy trudnili się głównie rolnictwem, zaś żydzi handlem zbożowym. W czasie powstania wielkopolskiego dawne niemieckie seminarium służyło jako szpital i siedziba dowództwa, następnie budynek ponownie zaadaptowano na szkołę, tym razem katolicką, która znajdowała się tu do 1939 r. Miasto w 1930 r. liczyło 4999 mieszkańców. Były tu także dwa duże gospodarstwa rolne, których właścicielami byli: Teofila Cieszyńska (50 ha) i Jan Nowicki (78 ha).
Jeszcze przed 2. wojną światową przeprowadzono pierwsze prace badawcze nad zamkiem. Badania prowadził w 1936 r. prof. Z. Zakrzewski. Po wojnie w budynku zamku znajdowała się Szkoła Rolnicza, w latach 50. przekształcona w Technikum Rachunkowości Rolnej, a następnie (1982) Liceum Ekonomiczne. Badania nad zamkiem były prowadzone w latach 1983-86 przez T. Poklewskiego- Koziełłę. Dzięki temu dość dobrze znany jest rozwój przestrzenny budowli. W 1988 r. w zamku utworzono także niewielkie Muzeum Ziemi Koźmińskiej. Na pocz. XXI w. w obiekcie utworzono Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych, w latach 2017-19 przemianowany na Zespół Szkół Ponadpodstawowych.
Źródła:
X. Stanisław Łukomski "Koźmin Wielki i Nowy. Monografia historyczna." Poznań, 1914;
Kajzer Leszek, Kołodziejski Stanisław, Salm Jan "Leksykon Zamków w Polsce", 2012;
Słownik Geograficzny Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich... 1880-1902;
Teki Dworzaczka (Monografie, Regesty) Biblioteki Kórnickiej P.A.N.;
Słownik Historyczny Ziem Polskich w Średniowieczu, Inst. Historycznego P.A.N.;
Marek Jerzy Minakowski, Wielka genealogia Minakowskiego (Wielcy.pl);
Księga Adresowa Gosp. Rolnych Woj. Poznańskiego, 1926;
Księga Adresowa Polski ..., 1930;
Wszystkie prawa zastrzeżone!

Opis

Zamek wznosi się poza terenem staromiejskim i poza nieistniejącymi już murami miejskimi. Budowla powstała w 3. ćwierci XIV w. Początkowo było to ceglane założenie posadowione na planie krótkiego prostokąta, wzmocnione trzema skośnymi, narożnymi przyporami oraz wieżą, przyporą w narożu północno zachodnim. Przy wschodnim odcinku muru północnego znalazła się wieżą bramna, na planie kwadratu o boku 8,6 m., wzmocniona przyporami. Po wewnętrznej stronie murów obwodowych znalazł się piętrowy dom posadowiony na rzucie litery L, z podpiwniczony skrzydłem północnym, o łącznej ilości 10 izb mieszkalnych. W obecnej strukturze zamku nie natrafiono na żadne ślady budowli z tamtego okresu.
W latach 1419-1449 Mościc Przedpełk dokonał przebudowy zamku. Wieża północno zachodnia została opłaszczowana i zyskała plan nieregularnego koła co wzmocniło jej walory obronne. Budynek bramny poprzedzono prostokątnym przedbramiem, flankowanym dwiema cylindrycznymi basztami o średnicy 6 m. Zamek został tym samym wyposażony w urządzenia do obrony ogniowej. Rozbudowane zostało w tym czasie również skrzydło północne. Znaczne przekształcenie zamku nastąpiło w 3. ćwierci XVI w., za panowania Andrzeja II Górki. Zamek został wtedy przebudowany na obronne założenie rezydencjonalne. Dodano także silny akcent wertykalny w formie trójkondygnacyjnej, ośmiobocznej nadbudowy wieży głównej. Zbudowano wówczas dom wschodni, tworząc trójskrzydłowe założenie.
Na lata 30. XVII w. przypada przebudowa inicjowana przez Stanisława Przyjemskiego. Zasadniczą zmianą było wzniesienie skrzydła południowego - niepodpiwniczonego, trójkondygnacyjnego i dwutraktowego. Skrzydło to było dłuższe od pozostałych, przez co zostało lekko wysunięte poza czworobok od zachodu i dostawione do zewn. ściany południowego muru obwodowego. Południowa część domu głównego z XIV w. została rozebrana. Dziedziniec wewnętrzny ozdobiono fontanną. Przedbramie zostało jednak w tym czasie zaniedbane i popadło w ruinę. W XVIII w. z inicjatywy Sapiehów przekomponowano wnętrza, powstała m. innymi sala teatralna. W XIX w. rozebrano zachodnie skrzydło.
Obecnie zamek funkcjonuje w formie trójskrzydłowego, rozległego założenia, ze skrzydłami posadowionymi na planie podkowy otwartej od zachodu. Założenie posiada cztery otynkowane kondygnacje, a o jego średniowiecznym rodowodzie świadczy zachowana wyniosła wieża - ceglana u podstawy, w kształcie nieregularnego koła, wyżej ośmioboczna, nakryta hełmem krytym blachą. Wewnątrz zamku znajduje się ponad 100 pomieszczeń, co składa się na kubaturę ok. 15 tys. m.sześc. Częściowo zachowały się relikty przedbramia oraz fosy.

Park

Park istniejący tu pod koniec XIX w. otaczał zamek ze wszystkich stron, głównie od południa, miał ok. 4 ha i praktycznie nie zachował się do czasów obecnych. Na pocz. XX w., na terenie położonym nieco na północ / płn. zach. od zamku (obecnego parku miejskiego) pojawił się wprawdzie drzewostan, lecz nie miał wówczas ozdobnej kompozycji przestrzennej. Współcześnie jest to park miejski o pow. 4,3 ha.

Inne

tekst: Marek polskiezabytki.pl 2011

Komentarze

Aby skomentować obiekt, zaloguj się. Jeżeli nie masz jeszcze konta w serwisie, zarejestruj się.

Marek Kujawa2 lata i 2 miesiące temu
Miałem dopisać, a później zapomniałem. Górkowie mieli problemy religijne, bo sami byli przecież "heretykami". A "napór" husytów zaczął się przecież dużo wcześniej.
Marek Kujawa2 lata i 2 miesiące temu
Zdjęcie archiwalne pochodzi z książki ks. Łukomskiego "Koźmin Stary i Nowy..." z 1914 r.
Karol Barsolis Turysta Kulturowy 2 lata i miesiąc temu
Na zamku w Kożminie Wielkopolskim , w chwili obecnej mieści sie Zespól Szkół oraz Muzeum Ziemi Kożminskiej ...
GREGORIUS ...rok i 3 miesiące temu
Udalo mi sie nieco pospacerowac po korytarzach, ale wiekszosc wnetrz zostala przystosowana na potrzeby szkoly. Palac najokazalej prezentuje sie z zewnatrz...