Skatalogowanych zabytków: 11372
Zarejestruj się

Karpniki

Fishbach

Województwo:dolnośląskie
Powiat:jeleniogórski
Gmina:Mysłakowice
Rodzaj obiektu:Pałac

Rejestr zabytków

Zespół:pałacowy, nr rej.: 467/A/04 z 13.12.2004
Obiekt:pałac, nr rej.: 211 z 16.06.1950
Park:nr rej.: 177 z 31.05.1950

Stan obecny

Pałac w prywatnych rękach, który próbuje przywrócić świetność obiektowi. Trzymajmy kciuki!

Kciuki już możemy puścić !!! Pałac wyremontowany - żyje !! Jest w nim centrum hotelowe zaopatrywane z lokalnego odwiertu geotermalnego . Otoczenie uprzątnięte - w trakcie reorganizacji .
Można zapisywać się na pobyt sylwestrowy i podobne uroczystości ...

Historia

Pałac zbudowany dla von Predela. Potem majątek kupił Hans Schoffa-Gotscheg. Kolejni właściciele często się zmieniali. W XVIII w. należał do rodu von Zedlitzów, a od 1822 roku - do Hohenzollernów.

Karpniki (dawniej Fiszbach) to wieś malowniczo położona około 10 km na południowy wschód od Jeleniej Góry, w zachodniej części Rudawskiego Parku Krajobrazowego . Na stale mieszka tutaj prawie tysiąc osób. Do wsi docierają autobusy PKS oraz busy prywatnych przewoźników. Najbliższa stacja kolejowa znajduje się Trzcińsku, miejscowości odległej około 5 km. Jedną z największych atrakcji turystycznych Karpnik jest zamek w jej południowo zachodniej części wsi.
Pierwotne założenie obronne w Karpnikach wzniesiono w XIV wieku prawdopodobnie z inicjatywy rycerza Czirna. Było ono nieregularne i składało się z budynku mieszkalnego oraz narożnej cylindrycznej wieży. W dokumentach z 1369 roku zamek wymieniany był jako własność Clericiusa Bolcze, który był także właścicielem pobliskiego Boczowa. Już w XV wieku założenie zostało uzupełnione przez ?warowny dom? czyli masywną wieżę obronną i mury otoczone fosą. W roku 1438 ówczesny właściciel posiadlosci Hans Cunz von Predel sprzedał majątek rycerzowi Cuncze Bilerowi z Dzierżoniowa. W kilka lat później, w roku 1476 dobra przeszły na własność Hansa Schoffa-Gotschego , kanclerza księstwa świdnicko-jaworskiego, Pana na Kamienicy i Chojniku.
W ostatnich latach XV wieku niewielką budowlę powiększył Kacper Schaffgotsch. Składała się ona wówczas z wieży oraz dwóch budynków, które połączone murami tworzyły dziedziniec. Całość usytuowana była na otoczonej fosą sztucznej wyspie. Posiadłość znajdowała się w posiadaniu Schaffgotschów do roku 1580 kiedy Adam Schaffgotsch sprzedał Karpniki Melchiorowi Friedrichowi baronowi von Kanitz und Talowitz. Nowy właściciel rozpoczął całkowitą przebudowę zamku w stylu renesansowym i choć w 1593 zamek ucierpiał od uderzenia pioruna, prace budowlane ukończono. Podczas przebudowy z przełomu XVI/XVII stulecia wzniesiono nowe skrzydła, odnowiono wieżę, fosę otoczono murami i zmodernizowano wnętrza. Zakończenie prac przypadło na rok 1603, o czym świadczy data na jednym z istniejących do dziś portali. Rok wcześniej wzniesiono głowny budynek mieszkalny. Między rozbudową renesansową, a neogotycką dokonano pomniejszych przekształceń m.in. wieża otrzymała barokowy hełm, a w XVIII wieku zamkowy czworobok podwyższono o jedną kondygnację. Przez cały okres funkcjonowania zamek bardzo często zmieniał właścicieli. W okresie wojny trzydziestoletniej zmarł w nim Christoph Friedrich von Kanitz und Talewitz, który wcześniej cały majątek zapisał żonie Lucretti. Ta zaś przekazała go swemu wujowi Reimarowi Friedrichowi von Winterfeld. Wdowa po nim oddała posiadłość swej córce Elżbiecie Krystynie, a po jej śmierci Karpniki otrzymała przyrodnia siostra Anna Elżbieta, która roku 1679 sprzedała dobra karpnickie Balthazarowi Leopoldowi von Hayn. Pochodzący z tej rodziny Phillip Antoni odstąpił je w 1725 Franzowi Wilhelmowi von Schaffgotsch. Następnie po bezdzietnej śmierci Franza w roku 1774 majątek stał się własnością skarbu państwa, a trzy lata później krzeszowskiego klasztoru cystersów. W roku 1784 posiadłość odkupił baron i późniejszy hrabia Friedrich Wilhelm von Reden, by po trzech latach odsprzedać ją pruskiemu ministrowi do spraw Śląska, którym był wtedy Karol Georg Heinrich hrabia von Hoym.
W roku 1789 nowym właścicielem wsi został Kaspar Konrad baron von Zedlitz. Od jego wuja w 1822 kupił zamek dla siebie oraz żony Marianny książę Wilhelm von Hohenzollern, brat króla pruskiego Fryderyka Wilhelma III i wkrótce zlecił jego przebudowę w stylu neogotyku angielskiego. Projekt prac przygotował oraz kierował nimi wybitny niemiecki architekt Friedrich August Stuler. Duża ilość zachowanych szkiców i projektów budowy zarówno części zewnętrznej jak również wnętrz, świadczą o dużym udziale
w pracach konceptualnych i projektowych samego księcia Wilhelma. Zmiany rozpoczęto od założenia romantycznego ogrodu w stylu angielskim. Postawiono w nim różnorodne budowle, takie jak Chata Marianny, cieplarnia i szwajcarski domek. W południowej części parku stanął pomnik Archanioła Michała, upamiętniający Leopolda, brata księżnej. Nie zapomniano o krajobrazie, w którym dominowały Sokoliki; u ich stóp powstał w roku 1824 Domek Myśliwski księcia Wilhelma, a w osiem lat później na górskim szczycie został ustawiony monumentalny krzyż żeliwny, tak zwany Krzyż Marianny, dzieło rzeźbiarza Krystiana Daniela Raucha. Sam zamek stal się muzealną siedziba licznych dzieł sztuki, powiększoną o wschodnioazjatyckie zbiory brata Wilhelma, księcia Waldemara. Małżeństwo książęcej pary Wilhelma i Marianny zawarte w 1803 roku wydaje się bardzo udane i przepojone autentycznym uczuciem. Można śmiało powiedzieć, że mariaż ten wychodził poza zwyczaje i kanony epoki; małżonkowie znajdowali przyjemność we własnym towarzystwie, uwielbiali robić sobie rozmaite niespodzianki i prezenty, nawet swoje inicjały spletli w wspólny znak, który do dzisiaj przetrwał przy wejściu na zamkowy dziedziniec. W czasach, kiedy Karpniki należały do niemieckiej rodziny panującej, zgromadzono w zamku wiele pamiątek, organizując na pierwszym piętrze muzeum i udostępniając je wybranej publiczności. Prezentowano w nim wyroby rzemiosła artystycznego, rzeźby, zbiory klejnotów, dawną broń, stare witraże. Na pierwszym piętrze północnego skrzydła mieściła się biblioteka z bogatymi zbiorami rękopisów. W pałacu tętniło życie towarzyskie, a spośród utytułowanych gości wymienić można m.in. niemiecką rodzinę królewską, wielkie księżne rosyjskie Olgę i Aleksandrę Teodorownę, wielkiego księcia Mikołaja (późniejszego cara), licznych przedstawicieli arystokracji: Reussów, Radziwiłłów, księcia Wołkońskiego, Klaudynę z Działyńskich Potocką. Z okazji wizyt znakomitych gości w zamku często organizowano bale, koncerty muzyczne i przedstawienia teatralne. Podczas drugiej wojny światowej urządzono w pałacu karpnickim stworzoną przez Gunthera Grundmanna składnicę muzealną, w której umieszczono zbiory zrabowane w państwach okupowanych przez hitlerowców. Tu także przeniósł z Darmstadtu swoją kolekcję dzieł sztuki ostatni właściciel Karpnik, książę Ludwig von Hessen und bei Rhein.

Po zakończeniu wojny rezydencja została splądrowana przez wojsko radzieckie; zabrano wtedy wszystko, co przedstawiało jakąkolwiek wartość. Uratowały się jedynie elementy wystroju ścian i znalezione w piwnicach pomieszczeń gospodarskich książki z książęcej biblioteki, którymi przybywający w te strony osadnicy ze wschodu najczęściej palili w piecach.
Do roku 1950 w zamku mieściła się Wyższa Szkoła Ludowa. Późnie budynek stał jakiś czas pusty, a od połowy lat pięćdziesiątych funkcjonował tutaj ośrodek dla dzieci niepełnosprawnych. W tym czasie przeprowadzano niektóre prace renowacyjne, między innymi w roku 1962 dokonano remontu dachu, lecz pomimo tych działań obiekt powoli podupadał. Na początku lat siedemdziesiątych jego stan był do tego stopnia zły, że jego dotychczasowi mieszkańcy musieli się wyprowadzić. Kolejne lata były dla zabytku drogą do ruiny; Miasto Jelenia Góra sprzedało zamek firmie ?Polam? z Łomnicy, która planowało urządzenie w tym miejscu Domu Wczasowego dla pracowników, oraz Domu Kultury. Pod koniec lat siedemdziesiątych rozpoczęto nawet prace remontowe, które z powodu trudności finansowych zastały przerwane w roku 1981. Niezabezpieczony zabytek padał ofiarą kolejnych dewastacji i grabieży:
w roku 1993 złodzieje odkuli renesansowy portal bramny i przygotowali go do wywiezienia. Na szczęście w porę udało się zauważyć szkodę, portal złożono w piwnicy i po konserwacji wrócił on na swoje miejsce. Obecnie zamek ponownie jest
własnością prywatną, a jego właściciele są w trakcie odbudowy zabytku.

tekst: Tadeusz Siwek 2012

Opis

Budowla trzykondygnacyjna, na planie czworoboku, z wewnętrznym dziedzińcem. Na południowej elewacji, nad ostrołukowym wejściem w neogotyckim stylu, znajduje się pięcioboczny, zwieńczony krenelażem, wykusz z trojgiem zdwojonych okien. Z czasów średniowiecznej budowli, pozostała jedynie cylindryczna wieża i nieregularny trakt bramny z ostrołukowymi portalami. Z okresu renesansu zachowały się niektóre wyposażenia - fragmenty bogato rzeźbionych portali, obramienia okien dolnego piętra, portal z tablicą inskrypcyjną na tylnej elewacji, kilka obramień drzwiowych, sztukaterie przybramnej komnaty, sklepienia parteru oraz fragmenty polichromii ściennej. W kilku miejscach zachowały się fragmenty wystroju z XIX w. W bibliotece przetrwała neogotycka szafa, boazerie, parkiet oraz dwa kominki z marmuru kominki. W kaplicy zachowały się boazerie w wykuszu i dwie biedermeierowskie kanapy.

Park

Park krajobrazowy w stylu angielskim a w nim różnorodne budowle-Chata Marianny, cieplarnia czy domek szwajcarski. Zbudowane z inicjatywy Wilhelma von Hohenzollerna ok. 1822 roku.

Inne

Pałac myśliwski z 1870 roku dla marszałka dworu komandora von St. Paula.
Aleja lipowa, w kierunku Łomnicy z poł. XIX w., nr rej.: A/1083 z 22.08.2008

Archiwalne zdjęcie: wg. litografii XIX w., ze zbiorów Woj. Biblioteki Publ. w Opolu, wydawca Wacław Bagiński- Wrocław
dodał Jerzy M. polskiezabytki.pl

Komentarze

Aby skomentować obiekt, zaloguj się. Jeżeli nie masz jeszcze konta w serwisie, zarejestruj się.

Karol Barsolis Turysta Kulturowy 9 lat i 4 miesiące temu
ladny obiekt w poblizu Wojanow Lomnica i okolica. dojazd do Karpnik kiepski ,dookola byle jakie dziurawe drogi bywalem tam kilka razy , podczas remontu i tym roku takze .

Karol Barsolis Turysta Kulturowy
GREGORIUS ...3 lata i 3 miesiące temu
W Karpnikach w palacowej i bardzo urokliwej, nastrojowej restauracji ( choc niektore zrodla podaja, ze to zamek a nie palac ale nie chce sie tu wdawac z nikim w "ognisty" dysput znany juz tu z "tradycji" a przy okazji innego obiektu ) mozna zakosztowac swietnie padana kaczke...maczana w jakims speyfiku ( kucharz nie chcial jednak zdradzic jego tajemnicy), ktora wprost sama roplywala sie w ustach...Przy odrobinie szczescia mozna latem zajac stolik przy wyjsciu na ow malutki dziedziniec a gdyby wino okazalo sie jednak za mocne..a bylo wysmienite...mozna w bardzo komfortowej atmosferze przenocowac w stylowej komnacie...:).