Skatalogowanych zabytków: 11372
Zarejestruj się
Miniatura Sielec
Szkoła z pocz. XX w., 2020, zdjęcie Marek Kujawa
Miniatura SielecMiniatura Sielec

Użytkownicy współtworzący opis i dane obiektu

Marek Kujawa

Sielec

Schellstein

Województwo:kujawsko-pomorskie
Powiat:inowrocławski
Gmina:Janikowo
Rodzaj obiektu:Dwór

Stan obecny

Własność prywatna

Historia

Dwór z 1. poł. XIX w.
Sielec to niewielka wieś leżąca 2 km na wschód od miasta Janikowa i 7 km na płd.-wschód od Pakości. W zapiskach pojawia się w XIV w., gdy była własnością kościelną. Wcześniej na okolicznych terenach znajdowały się liczne osady średniowieczne, których kolejne relikty ciągle są odnajdywane. W 1315 r. biskup włocławski Gerward zamienił dziesięciny z Sielca na inne, płacone klasztorowi mogileńskiemu (Sł. Geogr. t. X, s. 505). Wieś zapisano wówczas pod nazwą "Sedlce". Później w dokumentach pojawia się jako Sziedlec (1585) i Siedlec (XIX w.). Od XV w. wieś stanowiła własność szlachecką i należała głównie do Kołudzkich z pobliskiej Kołudy Wielkiej. W 1583 r. Jan Kołudzki płacił pobór od 3 łanów osiadłych, Petronella Kołudzka od 4 łanów, a Krzysztof Krzekotowski od 4 łanów i 1 zagrodnika. Synem Jana K. był Piotr, który w 1610 r. zapisał na połowie Kołudy i Sielca, 2500 złp. posagu i t. wiana swej żonie, Małgorzacie ze Słup Wałdowskiej. Ich synem był Stanisław, za czasów którego druga połowa Sielca należała do Jana i Stanisława Krzekotowskich. Zapisek o tej wsi nie ma w "Regestach" prof. Dworzaczka zbyt wiele, dlatego w opisie mamy spore luki w chronologii. Dopiero w 1669 r. znajdujemy Jana Kołudzkiego, syna Stanisława, następnie w 1721 r. Aleksandra Kołudzkiego - syna Walentego i Konstancji Działyńskiej h. Ogończyk. W rękach Kołudzkich wieś znajdowała się zapewne do III rozbioru Polski, a następnie przeszła w ręce niemieckie.
W XIX w. wieś otrzymała urzędową nazwę Schellstein. W 1. połowie tegoż stulecia należała do Mittelstadtów h. Hornklow - budowniczych pierwotnego dworu we wsi - posiadaczy także Janikowa (Amsee) z 347 ha gruntów i Ostrowa z 522 ha ziemi, wody i nieużytków (w tym drogi dojazdowej). Sielec liczył wówczas 375 ha obszaru. Po nabyciu w 1850 r. Ostrowa, dziedzice właśnie tam przenieśli swoją siedzibę, do nowo wybudowanego pałacyku nad brzegiem jeziora. Ciekawostką jest fakt, że przez okres kilku (kilkunastu?) lat Sielec należał do Dąmbskich h. Godziemba, a od 1875 r. do Gustawa i Juliusza Freytag. Informację o zakupie 1228 morgowego Sielca i 842 morgowego Janikowa podawał "Dziennik Poznański", jednocześnie powołując się na bydgoski "Bromberger Zeitung". Własność tę uwiarygodnia też kolejna zapiska z "Regestów", mówiąca o Freytagu, który wcześniej posiadał Sielec. Ostatecznie pod koniec XIX w. wieś wróciła w ręce Johanna Mittelstaedta.
W 1885 r. Sielec stanowił gminę wiejską oraz dominium w pow. inowrocławskim. Gmina obejmowała m.in. pobliskie Janikowo, które wtedy było zaledwie niewielką osadą. Na jej dynamiczny rozwój, wpłynęła budowa linii kolei żelaznej... W części wiejskiej S. znajdowało się 9 domów z 262 m-cami oraz wiatrak. Na okręg dominalny Sielca składał się także folwark w Janikowie (z 5 domami i 66 m-cami) i dworzec kolejowy tamże (5 domów i 66 m-ców). Na terenie całego okręgu było 19 domów i 334 m-ców. Obejmował on łącznie 527 ha gruntów, w tym 410 ha ziemi uprawnej i 63 ha łąk. Do oszacowania podatku wykazywano 22,72 mk z 1 ha roli oraz 16,45 marki z 1 ha łąk. W 1906 r. Mittelstaedt sprzedał dobra w Sielcu obejmujące zabudowę, 375 ha gruntów i drogi dojazdowe, Królewskiej Pruskiej Komisji zasiedlania prowincji Poznań. Kwota sprzedaży Sielca opiewała na 840 tys. marek. Komisję utworzono 26 kwietnia 1886 r., oficjalnie w celu przeciwdziałania niekorzystnemu stosunkowi własności małych rolników, do wielkich posiadaczy ziemskich, mających powyżej 100 ha, a w rzeczywistości służącej do zmiany stos. posiadaczy ziemskich polskich, na rzecz niemieckich. Komisja tworzyła nowe struktury administracyjne w zasiedlanych miejscowościach oraz sprowadzała do nich osadników, którym nadawano po 10-20 ha ziemi. Osadnicy otrzymywali gospodarstwa w stanie umożliwiającym natychmiastowe podjęcie robót rolnych. Budowano im nowe domy i zabudowania. Gdy dom nie był jeszcze gotowy, chłopom zapewniano mieszkanie zastępcze na okres przejściowy. Do Sielca 12 ostatnich rodzin przybyło w latach 1909-10. Pochodzili oni głównie z Saksonii-Anhalt , Bawarii, Westfalii oraz Dolnej Saksonii.
W 1910 r. we wsi mieszkały 23 rodziny wyznania ewangelickiego, w tym 10 należących do Ewangelickiej Wspólnoty Baptystów (55 osób), przybyłych rok wcześniej z Galicji. Baptystom nie zezwolono na pochówek swoich zmarłych na cmentarzu ewangelickim w Janikowie, dlatego zmuszeni zostali do założenia własnego cmentarza w połowie drogi z Sielca do Janikowa (przy osadzie Michalinowo). W okresie 1910-45 pochowano tam łącznie 40 osób (w tym dzieci). Na pocz. 1910 r. Sielec mianowany został samodzielną gminą, do której należało Janikowo. W tym samym roku mieszkańcy wybrali wójta, którym został 44-letni Jakob Krämer. Kolejnym wójtem Sielca został Martin Seifert. Po przegranej wojnie światowej wieś zaczęła podupadać, jednak wkrótce rozpoczęto intensywną uprawę buraków cukrowych, w zw. z wybudowaną w Janikowie cukrownią. Chłopi bogacili się szybko, a z czasem zaczęli wykupywać akcje cukrowni, stając się jej akcjonariuszami. Do bogatszych rolników we wsi należał Philipp Schmidt. Jego córka Anna w 1911 r. wyszła w Sielcu za Philippa Schmidta i miała z nim siedmioro dzieci, w tym syna Gerharda, urodzonego w 1931 r.
Po podpisaniu Traktatu Wersalskiego (28 czerwca 1919 r.) i wejściu go w życie (10 stycznia 1920 r.), Niemcom postawiono ultimatum. Mogli oni pozostać w Polsce i przyjąć obywatelstwo polskie albo powrócić do kraju. Tak więc do roku 1924 z Sielca wyjechało 15 rodzin, które zostały zmuszone do sprzedaży dopiero co urządzonych gospodarstw Polakom, do tego po zaniżonych cenach. Właścicielami dawnego dworu, od dnia 5 listopada 1924 r. była rodzina Jorkasz, która otrzymała budynek po Niemcu Friedrichu Rasch i jego żonie Marie Förderstedt. Zapewne w tym samym roku gospodarstwo od Gustava i Helene Niederdeppe, kupił p. Antoni Mozdżeń, dziadek p. Mirosława M., dzięki któremu powstał niniejszy opis. W okresie tym Niemcy i Polacy żyli w zgodzie, dopiero ostatnie lata przed 2. wojną światową przyniosły nasilenie wrogości w stos. do miejscowych rolników niemieckich. Na kilka dni przed wybuchem wojny zebrano ich i uwięziono w piwnicy punktu skupu zboża przy ul. Kołudzkiej. Aktów przemocy dokonywały samorzutnie organizowane grupy, uzbrojone w karabiny i kije. Do obrony przed takimi bandami, a głównie przed podpaleniami, zarówno Niemcy, jak i Polacy musieli zorganizować obronę wsi.
W czasie wojny życie w Sielcu toczyło się spokojnie. Gerhard Schmidt wspomina: "...do 20 stycznia 1945 r. miałem piękne i bezpieczne dzieciństwo. Latem jako dzieci kąpaliśmy się w pobliskim jeziorze w Piotrkowicach, a zimą jeździliśmy tam na łyżwach, bardzo to lubiłem. Mile wspominam częste kuligi, to było wspaniałe". Pod koniec stycznia 1945 r. zorganizowano ewakuację przed nadciągającą armią radziecką, jednak nie wszystkim udało się uciec (w tym Gerhardowi) i spod Piły, przy dwudziestostopniowym mrozie, wracali pieszo do domu. Po powrocie do Sielca zastali dom i gospodarstwo obrabowane ze wszystkiego. Wkrótce też zostali aresztowani, a następnie osadzeni w obozie w Potulicach, gdzie przebywali do 10 maja 1949 r. Autor wspomnień, które posłużyły jako źródło niniejszego opisu, zwolniony został do radzieckiej strefy okupacyjnej, czyli późniejszego NRD. Nie zdążył zdać matury w 1945 r. w Inowrocławiu, więc naukę kończył wieczorowo, dopiero w latach 50-tych w NRD. Tam też ukończył studia i został inżynierem budowlanym. W Janikowie przebywał w 2005 roku, m.in. w Urzędzie Miasta, gdzie rozmawiał z p. Jackiem Dumą, z-cą burmistrza miasta i gdzie obiecał napisanie kroniki Sielca, którą później przekazał Urzędowi.
Po wojnie w dworku przez jakiś czas mieszkał dyrektor cukrowni w Janikowie - Stępowski. Później budynek został opuszczony, popadł w ruinę i w latach 70. XX w. został rozebrany. Rodzina Schmidtów przyjeżdżała zobaczyć dom rodzinny, lecz nigdy nie została do niego wpuszczona. Nigdy też nie otrzymała żadnej rekompensaty za utracone gospodarstwo w Sielcu, ani za kamienicę w Inowrocławiu przy ul. Młyńskiej 4. Co ciekawe, odszkodowania takie otrzymywali Niemcy - uchodźcy - którzy zamieszkali w RFN.
Źródła:
Słownik Geograficzny Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich... 1880-1902;
Teki Dworzaczka (Regesty) Biblioteki Kórnickiej P.A.N.;
Gerhard Lothar Werner Schmidt "Kronika Schellstein - Sielca";
Geoportal;
Mapster:
11811785 @ Topographische Karte 1:25 000 (Meßtischblatt) cz. wschodnia (Ostdeutschland) /1870 - 1945/
- plik mapy: 3274_(1721)_Broniewice_1911_APP_Sygn._M.top.25-961-1.jpg
5413 @ Topographische Karte 1:25 000 (Meßtischblatt) cz. wschodnia (Ostdeutschland) /1870 - 1945/
- plik mapy: 3274_Broniewice_1940.jpg
11813429 @ Topographische Karte 1:25 000 (Meßtischblatt) cz. wschodnia (Ostdeutschland) /1870 - 1945/
- plik mapy: 3274_Broniewice_IX.1944_APP_Sygn._M.top.25-962.jpg
Opracowanie powstało dzięki pomocy p. Mirosława Możdżenia. Dziękujemy!
Wszystkie prawa zastrzeżone!

Opis

Majątek ziemski w Sielcu zlokalizowany był w połowie drogi z Kołudy Wielkiej do Węgierców, po wschodniej jej stronie, zaś w kier. zachodnim prowadziła droga do Janikowa z typową zabudową po obu stronach, tzw. "ulicówka". Na pocz. XX w. czytelny był jeszcze układ przestrzenny zespołu, z parterowym dworem - który fasadą skierowany był na południe. Budynek był bardzo ładny, co podkreślają liczni respondenci; na chwilę obecną nie posiadamy jego fotografii. Od północy otaczał go park, zaś od południa podwórze gospodarcze. Przy skrzyżowaniu dróg znajdowała się szkoła. Za wyjątkiem kilku przebudowanych budynków inwentarskich i fragmentu parkanu, do czasów obecnych nie zachowały się żadne relikty dawnego zespołu dworskiego. Układ przestrzenny zespołu, w tym układ lokalnych dróg, został całkowicie przekształcony.

Park

Park z poł. XIX w. w Sielcu liczył 1,5 ha, a wykarczowany został w okresie międzywojennym, gdy dwór nie pełnił już funkcji siedziby właścicieli dóbr. W pobliżu, obok świetlicy wiejskiej, rośnie platan klonolistny o obw. w pierśnicy 300 cm. Na miejscu dawnego parku rozciągają się pola uprawne.

Inne

Cmentarz protestancki, Ewangelickiej Wspólnoty Baptystów, z 1909 r.

tekst: Marek polskiezabytki.pl 2011

Komentarze

Aby skomentować obiekt, zaloguj się. Jeżeli nie masz jeszcze konta w serwisie, zarejestruj się.

Ten obiekt nie został jeszcze skomentowany.