Skatalogowanych zabytków: 11364
Zarejestruj się

Użytkownicy współtworzący opis i dane obiektu

robert rydwelskiTadeusz RepećMarek Kujawa

Chłapowo

Schönhof (1943-45)

Województwo:wielkopolskie
Powiat:średzki (wielkopolski)
Gmina:Dominowo
Rodzaj obiektu:Pałac

Rejestr zabytków

Zespół:pałacowy
Obiekt:pałac, nr rej.: 1451/A z 8.06.1973
Park:nr rej.: 1719/A z 23.04.1975

Stan obecny

Stan własności nieznany, prawdopodobnie JST

Historia

Pałac z 2. poł. XIX w.
Chłapowo to wieś leżąca przy autostradzie A-2, w odległości 18,5 km na zachód od Wrześni i 9 km na północ od Środy Wlkp. Podobnie jak inne staropolskie wsie, w XIV i XV w. była to wieś szlachecka, a w skład dóbr miejscowych dziedziców wchodziły także Gabliny i Bożejewo. W 1435 r. Piotr zwany "Burczek" wraz z bratem Maciejem, kanonikiem w Poznaniu sprzedali 2 grzywny czynszu rocznie na Gablinie (komu i za jaką sumę, w zapisce nie podano). Tenże Piotr (albo jego syn o takim samym imieniu) w 1471 r. kupił 2 łany pola w Duninowie od Jana Sławęckiego. Miał on brata Andrzeja, który oprócz dóbr odziedziczył także przezwisko. Andrzej z n.n. Małgorzatą miał trzy córki: Dorotę żonę Mikołaja Górskiego, Annę żonę Stanisława Witkowskiego oraz Barbarę żonę Stanisława Poświątnego (ze wsi Poświątne), a także trzech synów: Mikołaja, Piotra i Szymona. Około 1482 r. Małgorzata wraz ze wspólnikami zamordowała dziedzica śpiącego w swoim łóżku. Zapewne chciała szybciej dostać swoją oprawę i wiano na dobrach. W 1482 r. pozywali ją o to w. wym. synowie.
Kolejnymi dziedzicami Ch. byli synowie Mikołaja: Jan Bodzanta i Piotr, którzy przez wiele lat toczyli spory sądowe z ciotkami: Dorotą, Barbarą i Anną. Oprócz części Chłapowa panie te były właścicielkami Gierałtowa.
W kolejnych latach dziedzicami Chłapowa zostali synowie Piotra Chłapowskiego: Jakub i Piotr. Na pocz. XVI w. sprzedali oni łan pusty we wsi, zwany "Koniakowski", za dopłatą 100 grzywien - dzieciom Stanisława Poświątnego: Annie, Agnieszce i Mikołajowi Poświątnym. W 1510 r. Stanisław ręczył za tę trójkę, że oddadzą Chłapowskiemu w zamian części Borzujewa, Gierałtowa i Gablina. Inne części tychże wsi zamienili z Jakubem Wojciech, Marcin i Małgorzata Witkowscy, w zamian otrzymując 1/2 łanu pustego i 100 grzywien. Jakub ożeniony był z n.n. Zofią, a następnie z Anną Bieganowską. Z kolei żoną Jana Chłapowskiego była Barbara Słupska. Synami Jakuba byli Wojciech, Maciej, Stanisław i Michał. Najstarszy brat w 1533 r. zapisywał po 100 grzywien posagu i wiana swej żonie Dorocie Grabieńskiej. We wsi stał już wtedy dwór Chłapowskich z obszernym dziedzińcem i ogrodem. Swój ogród posiadał także młynarz. W 1541 r. Wojciech Ch. sprzedał dom, dwór i wszystkie zabudowania bratu Michałowi, za kwotę 60 grzywien. W zamian wziął od niego inne dobra za kwotę 100 złp. Przez wieś przechodził wówczas rów wykopany od jeziora Biskupice do stawu w Chłapowie. W 1547 r. Andrzej Gabliński sprzedał ten rów Stanisławowi Chł. zwanemu "Górny" (to inny Stanisław, prawdopodobnie bratanek Stanisława, syna Jakuba).
W poł. XVI w. we wsi pojawiło się rodzeństwo Aleksego i Róży Taczalskich, którzy domagali się jakichś pieniędzy od Chłapowskich. Zostali "zaspokojeni" w 1565 r., poczym ostatecznie zniknęli z zapisek. Podobnych spraw było więcej, ale w opisie, ze wzgl. na jego objętość, ograniczymy się do kwestii najważniejszych. Oprócz Chłapowskich współdziedzicem wsi był Andrzej Gabliński, który w 1571 r. zapisywał po 1100 złp. posagu i wiana żonie Annie Młodziejewskiej. Ta zmarła, a kilka lat później Andrzej ożenił się z Barbarą Chłapowską. Płatnikami poboru w 1576 r. (którego zresztą nie zapłacili) byli synowie Łukasza: Łukasz, Maciej, Wojciech i Andrzej Chłapowscy. W tamtym okresie posiadali oni również Dominowo. Ich kuzyn (syn Stanisława Chł. Górnego) - Wojciech Stanisław - w 1589 r. zapisywał po 5.000 złp. posagu i wiana żonie Katarzynie Wydzierzewskiej. Na pocz. XVII w. spośród licznych braci i kuzynów we wsi pozostał Andrzej Chłapowski, jego nepot Jan i wdowa po Łukaszu - Katarzyna Bzowska. Dział chłapowski, czyli części w Ch., Gablinie i Borzejewie dostał Jan, zaś przy Andrzeju pozostało Dominowo. Część dóbr stała się także własnością Krzysztofa Mycielskiego, który na skutek przeróżnych spadków i cesji odziedziczył ją po śmierci Wojciecha Chł., sędziego ziemskiego kaliskiego.
Ważna transakcja miała miejsce w 1619 r., gdy Mikołaj Chłapowski sprzedał swe części dziedziczne Mikołajowi Mieszkowskiemu h. Odrowąż, ożenionemu z Zofią Chłapowską. Ci prawdopodobnie nie mieli dzieci, a po ich śmierci Chłapowo przeszło pod zarząd skarbu koronnego. W zw. z tym w 1644 r. komisja w osobach deputowanych: Hieronima Radomickiego, Bogusława Leszczyńskiego i Adama Mielżyńskiego, przyznała dobra Stanisławowi Szołdrskiemu, cześnikowi kaliskiemu, etc. Po szwedzkim "potopie" dziedzicem części dóbr Chł. i Dominowo był syn Stanisława - Andrzej Szołdrski, który w 1668 r. zapisywał po 6 tys. florenów posagu i wiana swej żonie Zofii Radomickiej h. Leszczyc, córce Kazimierza. Pozostała część należała do Władysława Głoskowskiego, który w 1675 r. sprzedał ją za 16 tys. złp. temuż Szołdrskiemu. Kilka lat później dziedzic otrzymał od króla kasztelanię biechowską, a 1692 r. zapisywał ponownie posag żonie Zofii. W skład dóbr wchodziły wówczas: Chłapowo, Chłapówko, Bożejewo, Dorninowo i Szrapki. Osiem lat później syn Andrzeja - Ludwik, sprzedał majątek za 115 tys. złp. Krzysztofowi Fryderykowi Zaydlicowi. Ten zmarł w 1714 r. pozostawiając wdowę Annę Elżbietę Golcz oraz dzieci: Adama, Fryderyka, Kaspra, Urszulę, Małgorzatę, Katarzynę i Teresę. Z tychże dobra odziedziczył Adam, ożeniony z Anną Ludwiką de Haza. Ich synem był Jan Zaydlic, w 1786 r. kapitan wojsk saskich i Rzeczpospolitej. Z żoną Kunegundą Białoskórską mieli synów: Józefa, kapitana regimentu pieszego; Adama Ludwika oraz Gabriela. Około 1790 r. Zaydlicowie sprzedali Chłapowo Melchiorowi Korytowskiemu h. Mora, ożenionemu z Marianną Czarnecką, córką Wojciecha i Julianny Zabłockiej. Na pocz. XIX w. Chł. i Dominowo przeszły w ręce Ludwika i Antoniny Trzcińskich h. Dołęga. Około 1830 r. ich córka Katarzyna wyszła za Konstantego Palędzkiego, a 17 czerwca t.r. urodził się w Chł. ich syn Bolesław Marceli.
Na pocz. lat 30. XIX w. właścicielem Chłapowa został Franciszek Radoński h. Jasieńczyk, syn Piotra i Joanny Kierskiej h. Jastrzębiec. Był jednym spośród ośmiu synów, którzy wszyscy walczyli w powstaniu listopadowym. Franciszek, żołnierz 2-go pułku szaserów, dosłużył się porucznika, a pod Krymkami dostał złoty krzyż (Virtuti MIlitari). W 1834 r. ożenił się z Seweryną Radońską, a dwa lata później wydzierżawił Dominowo swemu bratu Faustynowi. Mieli z Seweryną czworo dzieci: Kazimierza Wincentego ożenionego z Celiną Radolińską h. Leszczyc; Marię zamężną za Witolda Potworowskiego h. Dębno (1830-1893); Joannę Helenę, zamężną za Stanisława Filipa Koczorowskiego h. Rogala oraz Teofila (1842-62). Zaledwie 30-letnia dziedziczka - Seweryna - zmarła w 1844 r. Franciszek zmarł na paraliż, dnia 6 września 1865 r. w hotelu Bazar w Poznaniu; miał 62 lata. Córka Maria miała wówczas lat 29, Kazimierz 27, a Joanna 25 lat. Majątek odziedziczyła Maria Potworowska z mężem. W zapiskach Radoński do końca występuje jako "dziedzic Chłapowa", ale możliwe jest, że na kilka lat przed śmiercią sprzedał majątek ojcu swego zięcia - Gustawowi Potworowskiemu. Maria mogła natomiast dostać dobra po swoim ślubie w 1855 r., zaś na Potworowskiego przeszły one w wianie. Witold był budowniczym opisywanego dworu w latach 1864-68. Maria Potworowska zmarła dnia 19 grudnia 1881 r. i pochowana została w grobowcu rodzinnym w Starym Gostyniu. Rok później Witold P. sprzedał wieś Janowi Dobrzyckiemu z Siadczy nad Pilicą, za kwotę 340 tys. marek. Za czasów Dobrzyckiego Chłapowo otrzymało miano "dóbr rycerskich" - Rittergut i miało 671 ha. W 1891 r. nabył te dobra od Dobrzyckiego, Władysław Stablewski h. Oksza, ożeniony z Marią Biegańską. W 1892 r. w Ch. urodziła się ich córka Maria Eleonora Melania.
Około 1885 r. na Chłapowo składała się domena (wieś szlachecka i osada Gierłatowo) oraz olędry. Na terenie domenalnym znajdowało się 28 domów z 235 m-cami, w tym 150 katolików i 85 ewangelików; 67 analfabetów. Olędry miały 10 domów z 72 m-cami, w tym 10 katolików i 62 ewangelików; 14 analfabetów. Majątek Stablewskich obejmował 1666 mórg gruntów. Na pocz. XX w. właścicielem został dr Alfred Chłapowski z Bonikowa, który wydzierżawił Ch. Józefowi Madalińskiemu. Na 400 hektarowe dobra składało się 339 ha ziemi ornej i 48 ha łąk i pastwisk. W gospodarstwie hodowano 38 koni plus 30 źrebaków, 147 szt. bydła dorosłego plus 40 szt. "młodzieży", czyli cielaków oraz 80 szt. trzody chlewnej. Czysty dochód gruntowy wynosił 5010 marek. Przez kolejne kilkanaście lat areały te nie zmieniły się; w 1926 r. podawano czysty dochód gruntowy w wys. 1670 talarów, czyli również identyczny jak w 1913 roku (1 talar = 3 marki). Majątek posiadał własną gorzelnię.
Alfred Stefan Chłapowski h. Dryja (1874-1940) był synem Stefana Euzebiusza i Marii hr. Ponińskiej h. Łodzia. W 1907 r. w Pawłowicach ożenił się z Heleną hr. Mielżyńską h. Nowina Miał z nią czwórkę dzieci: córki Marię i Krystynę oraz synów Jana Anzelma, który zmarł w wieku dziewięciu lat oraz Alfreda (1916-1988) - porucznika PSP-RAF w latach 1940-47. Dziedzic był doktorem nauk ekonomicznych, ministrem rolnictwa w rządzie Wincentego Witosa. Pełnił też funkcję prezesa Związku Producentów Rolnych oraz prezesa Banku Cukrownictwa w Poznaniu. Od 1924 do 1936 roku był ambasadorem RP we Francji. Po wybuchu 2. wojny św. Alfred Stefan Chłapowski został aresztowany przez Niemców i w lutym 1940 roku zamordowany w więzieniu w Kościanie.
W latach 1927-39 właścicielem Chłapowa był Stanisław Maciejewski (1892-1965) z Komratowa, dyplomowany agronom, który prowadził w majątku szkółkę nasion buraczanych oraz hodowlę bydła i trzody chlewnej rasy Cornwal. Prowadzono także tradycyjne uprawy jare i ozime, a w skład dóbr wchodził folwark w Gieczu.
W 1930 r. wieś stanowiła obszar dworski w pow. średzkim i liczyła 203 mieszkańców. Madaliński nieco powiększył obszar gospodarstwa, które miało 650 ha. We wsi znajdowała się także kuźnia J. Mroczyńskiego i warsztat kołodziejski M. Makowskiego. W latach 1943-45 wieś nosiła nazwę Schönhof. Po 2. wojnie światowej dawne dobra zostały zabrane i rozparcelowane przez Skarb Państwa Polskiego.
Źródła:
Słownik Geograficzny Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich... 1880-1902;
Teki Dworzaczka (Monografie, Regesty) Biblioteki Kórnickiej P.A.N.;
Słownik Historyczny Ziem Polskich w Średniowieczu, Inst. Historycznego P.A.N.;
Marek Jerzy Minakowski, Wielka genealogia Minakowskiego (Wielcy.pl);
Księga Adresowa Gosp. Rolnych Woj. Poznańskiego, 1926;
Guter=Adreßbuch für die Prowinz Posen, wyd. 2, Lipsk 1913;
Wykaz alfabetyczny wszystkich posiadłości ziemskich w W. Księstwie Poznańskiem, Berlin, 1872;
Księga Adresowa Polski ..., 1930;
Geoportal;
Mapster:
11780469 @ Topographische Karte 1:25 000 (Meßtischblatt) cz. wsch. (Ostdeutschland) /1870 - 1945/
- plik mapy: 3670_Nekla_IX.1944_UW.jpg
11811853 @ Topographische Karte 1:25 000 (Meßtischblatt) cz. wsch. (Ostdeutschland) /1870 - 1945/
- plik mapy: 3670_(2000)_Nekla_1911_APP_Sygn._M.top.25-1546-1.jpg
Wszystkie prawa zastrzeżone!

Opis

Dwór neorenesansowy, nawiązujący do stylu renesansowych willi włoskich. Budynek wzniesiony na planie obróconej litery "H", fasadą skierowany na płd.-wschód. Składa się z podpiwniczonego parterowego korpusu z mezzaninem oraz dwóch poprzecznych, piętrowych skrzydeł, mocno zryzalitowanych w obu dłuższych elewacjach. We wschodnim narożniku dworu (czyli w płn. skrzydle) znajduje się trzykondygnacyjna, kwadratowa wieża. Skrzydła posiadają przybudówki od płn. wschodu i od płd. zachodu, z osobnymi wejściami.
Korpus nakryty jest łagodnie nachylonym dachem dwuspadowym, na jego osi znajduje się nieznaczny ryzalit zwieńczony trójkątnym frontonem. Wejście główne umieszczono w ozdobnym, arkadowym portalu. Dwuskrzydłowe drzwi wypełnia ażurowa kratka, a górną część zajmuje półkoliste nadświetle. Przed wejściem taras z masywną balustradą, na który prowadzą jednobiegowe schody, ujęte metalową balustradą po bokach.

Park

Park z 2. poł. XIX w. o pow. 4,56 ha, przy czym na skutek ekspansywnego rozrostu samosiewów, za pozostałości parku można błędnie uznać nawet obszar o pow. około 10 ha, mierząc pow. drzewostanów po obu brzegach rzeczki Maskawy. Niegdyś park dochodził jedynie do podmokłej linii, oddalonej od rzeki o ok. 50-60 metrów, czyli kończył się w odległości ok. 50 metrów na zachód od dworu. Jego zachodnią granicę stanowiły luźne grupy (boskiety) drzew, dalej na zach. ciągnął się podmokły, trawiasty teren bez roślinności.

Inne

Gorzelnia.

tekst: Marek polskiezabytki.pl 2011

Komentarze

Aby skomentować obiekt, zaloguj się. Jeżeli nie masz jeszcze konta w serwisie, zarejestruj się.

Ten obiekt nie został jeszcze skomentowany.